W 2012 roku komornik zajął mienie na poczet zadłużenia rolników z mazurskiej wsi. Następnie sprzedał wszystko po rażąco niskich cenach. Nabywca został oskarżony o współpracę z komornikiem.
Sprawa zakończyła się kilka miesięcy temu i komornik został skazany na karę 16 miesięcy więzienia w zawieszeniu, a także grzywnę i zadośćuczynienie rolnikom za sposób, w jaki dokonał zajęcia mienia, a także za nierzetelną wycenę dóbr. Obecnie toczy się nowe postępowanie wobec osoby, która nabyła w niezwykle korzystnych cenach mienie zajęte rolnikom. Przykładem jest choćby ciągnik, którego wartość wraz z osprzętem wyceniono na kwotę zbliżoną do 100 000 zł, został sprzedany za… 15 000 zł!
Jak twierdzi prokuratura, nabywca mógł wzbogacić się dzięki zmowie z komornikiem, a dowodami są między innymi bilingi telefoniczne, z których wynika, że kontaktowali się oni wielokrotnie, a także tuż przed licytacją. Co ciekawe oskarżony nie przyznał się do winy, choć chce dobrowolnie poddać się karze.
W toku postępowania wyszło też na jaw, że komornik przekonywał innych potencjalnych nabywców (uczestników licytacji), że do licytacji majątku nie dojdzie. Toczy się także kolejne postępowanie wobec tego komornika, gdyż w innej sprawie mógł postąpić podobnie, na szkodę zadłużonych osób i na korzyść nabywców ich mienia. W tej sprawie oskarżeni są także rzeczoznawcy, którzy dokonali zaniżonej wyceny zajętych przedmiotów.
W ostatnim czasie pojawiło się wiele przypadków naruszenia zasad etyki oraz przepisów, których dopuszczają się komornicy i rzeczoznawcy. Jeśli macie jakiekolwiek problemy z egzekucją komorniczą, lub nie zgadzacie się z wyceną majątku, to możecie zgłosić się do naszych prawników, którzy są dostępni stale pod adresem kontakt@bezprawnik.pl, z chęcią Wam pomogą.
Zdjęcia pochodzą z freeimages.com