W Polsce trwa ogólnokrajowy proces wymiany tradycyjnych liczników energii elektrycznej na tzw. inteligentne liczniki. To część modernizacji sieci elektroenergetycznej, wynikającej z unijnych przepisów i krajowych planów transformacji energetycznej. Nowy licznik zużycia prądu umożliwia zdalny odczyt danych. To koniec z potrzebą fizycznej wizyty inkasenta.
Wymiana liczników jest obowiązkowa – odmowa może poskutkować konsekwencjami, takimi jak trudności w rozliczeniach czy dodatkowe opłaty. Operatorzy systemów dystrybucyjnych przeprowadzają tę operację zgodnie z ustalonym harmonogramem i informują klientów o planowanych terminach montażu. W 2028 roku inteligentne liczniki mają być zainstalowane w 80 proc. gospodarstw domowych, a do 4 lipca 2031 roku obejmą wszystkich odbiorców prądu w Polsce.
Wymiana liczników zużycia prądu w ramach harmonogramu jest bezpłatna
Operatorzy pokrywają koszty demontażu starego urządzenia oraz instalacji nowego, ale tylko wtedy, gdy wymiana przebiega zgodnie z harmonogramem. Problem pojawia się wówczas, gdy ktoś chce przyspieszyć ten proces i zainstalować licznik wcześniej niż przewiduje plan. Wtedy koszt pokrywa klient.
Cena takiej usługi może wynosić około 300 zł, choć dla spokoju warto przed podjęciem decyzji skontaktować się z operatorem, ponieważ konkretne kwoty niekiedy się różnią i przekraczają nawet 400 zł. Tak czy inaczej, jeśli nie ma potrzeby wcześniejszej wymiany zdecydowanie korzystniej jest poczekać na montaż zgodny z harmonogramem, realizowany bez dodatkowych opłat.
Dokładny, zdalny pomiar odsuwa w cień kłopotliwy odczyt ręczny
Nowe liczniki umożliwiają nie tylko dokładny i zdalny pomiar zużycia energii, ale również bieżące monitorowanie jej poboru przez użytkownika. Dzięki temu gospodarstwa domowe mogą lepiej kontrolować swoje zużycie prądu i wydajniej oszczędzać. Przy okazji pozbywamy się ryzyka popełnienia błędów wynikających z odczytów dokonywanych ręcznie.
Dodatkowo inteligentne liczniki wspierają rozwój odnawialnych źródeł energii. Zdalny system odczytu pozwala operatorom sieci przewidywać obciążenie systemu i lepiej zarządzać energią produkowaną przez instalacje fotowoltaiczne czy inne źródła OZE. To podnosi efektywność systemu i zwiększa jego bezpieczeństwo.
Najważniejsze jest to, że wymiana liczników jest obowiązkowa i odbędzie się zgodnie z zapowiedzianym harmonogramem. Jeżeli odbiorca zdecyduje się poczekać, nie poniesie kosztów, o ile nie nastąpi uszkodzenie dotychczasowego urządzenia. Jednak jeśli zdecyduje się na wcześniejszą instalację z własnej inicjatywy, musi liczyć się z dodatkowym wydatkiem. Warto być czujnym. Każda próba wymuszenia opłaty za standardową wymianę powinna wzbudzić wątpliwości. Wtedy najlepiej skontaktować się bezpośrednio z operatorem sieci i wyjaśnić sprawę.