- Home -
- Edukacja -
- Uczniowie powinni zapomnieć o wagarach. Ministerstwo o to zadba
Ministerstwo Edukacji Narodowej skierowało do konsultacji publicznych projekt nowelizacji Prawa oświatowego, który ma na celu jednoczesne wzmocnienie praw uczniowskich i zaostrzenie zasad dotyczących nieusprawiedliwionych nieobecności. Propozycja z jednej strony tworzy nowe instytucje, takie jak rzecznik praw ucznia, z drugiej jednak - wprowadza surowe konsekwencje dla wagarowiczów. A to już niekoniecznie spodoba się uczniom.

Prawa i obowiązki ucznia w randze ustawy. Szykują się nowe instytucje w polskiej szkole
Jednym z kluczowych założeń nowego projektu projektu jest uporządkowanie i ujednolicenie praw oraz obowiązków uczniów. Mają one zostać wpisane bezpośrednio do ustawy, co ma na celu zapewnienie ogólnopolskiego standardu i ograniczenie dowolności w tworzeniu statutów przez poszczególne szkoły (obecna dowolność powoduje wiele problemów, a u uczniów wywołuje poczucie niesprawiedliwości, a niekiedy nawet dyskryminacji)
Co więcej, projekt przewiduje powołanie nowych instytucji stojących na straży praw uczniów. Na poziomie centralnym ma powstać krajowy rzecznik praw uczniowskich, a w każdym województwie jego odpowiednicy działający przy kuratoriach oświaty. Projekt zakłada również, że w każdej szkole obligatoryjnie powoływane będą rady szkół, w skład których wejdą w równej liczbie przedstawiciele nauczycieli, rodziców i uczniów. To właśnie to gremium będzie miało realny wpływ m.in. na nowelizowanie statutu placówki.
Warto podkreślić, że wyżej wymienione zmiany w prawie są najistotniejsze z perspektywy uczniów. W praktyce jednak wiele osób uczących się w szkole bardziej może zainteresować kwestia wagarów, którym MEN najwidoczniej postanowiło wytoczyć wojnę.
Koniec z wagarami? Rządzący chcą zaostrzyć przepisy związane z nieobecnością w szkole
Druga część reformy, która może mimo wszystko bardziej zainteresować uczniów, to radykalne zaostrzenie podejścia do nieusprawiedliwionych nieobecności. Jeśli przepisy wejdą w życie, niespełnianiem obowiązku szkolnego będzie nie tylko nieobecność na co najmniej 50 proc. zajęć w miesiącu (jak dotychczas), ale także absencja na poziomie co najmniej 25 proc. dni zajęć w całym roku szkolnym.
Najważniejsza zmiana dotyczy jednak konsekwencji. Projekt zakłada, że uczeń, którego nieusprawiedliwiona nieobecność na danych zajęciach edukacyjnych przekroczy 25 proc., nie będzie z nich klasyfikowany - i tym samym nie będzie mieć możliwości zdawania egzaminu klasyfikacyjnego. Oznacza to w praktyce, że większe grono wagarowiczów niż dotychczas będzie zmuszone do powtarzania klasy. Prawo do egzaminu klasyfikacyjnego zostanie utrzymane wyłącznie w przypadku nieobecności usprawiedliwionych.
Projekt nowelizacji został skierowany do 30-dniowych konsultacji publicznych i uzgodnień międzyresortowych. Można jednak się spodziewać, że przepisy faktycznie wejdą w życie - i w tym wypadku nawet obędzie się bez większych kontrowersji.
zobacz więcej:
09.07.2025 13:07, Edyta Wara-Wąsowska
09.07.2025 12:14, Edyta Wara-Wąsowska
09.07.2025 11:44, Joanna Świba
09.07.2025 10:48, Mateusz Krakowski
09.07.2025 9:52, Mateusz Krakowski
09.07.2025 9:49, Edyta Wara-Wąsowska
09.07.2025 9:04, Miłosz Magrzyk
09.07.2025 8:26, Aleksandra Smusz
09.07.2025 6:21, Joanna Świba
08.07.2025 20:20, Jakub Bilski
08.07.2025 16:32, Joanna Świba
08.07.2025 15:26, Jakub Bilski
08.07.2025 12:46, Edyta Wara-Wąsowska
08.07.2025 11:38, Mateusz Krakowski
08.07.2025 10:51, Mariusz Lewandowski
08.07.2025 10:41, Edyta Wara-Wąsowska
08.07.2025 9:54, Mateusz Krakowski
08.07.2025 9:08, Mateusz Krakowski
08.07.2025 8:28, Edyta Wara-Wąsowska
08.07.2025 7:04, Aleksandra Smusz
08.07.2025 6:55, Miłosz Magrzyk
08.07.2025 6:30, Aleksandra Smusz
08.07.2025 0:00, Mariusz Lewandowski
07.07.2025 18:18, Miłosz Magrzyk