Polska gospodarka w ostatnich miesiącach doświadczała dynamicznych zmian, mimo wszystko jednak Rada Polityki Pieniężnej postanowiła utrzymać stopę referencyjną NBP na poziomie 5,75% już po raz ósmy z rzędu.
Decyzja ta ma swoje uzasadnienie w specyficznych uwarunkowaniach ekonomicznych kraju. Jak podkreśla Bartosz Sawicki, analityk fintechu Cinkciarz.pl, stabilizacja stóp procentowych stanowi istotny atut polskiej waluty, szczególnie w obliczu przeciwstawnych tendencji w innych gospodarkach wschodzących.
Podczas gdy wiele gospodarek wschodzących decyduje się na obniżanie stóp procentowych, Polska przyjęła odwrotną strategię. Ostatnia zmiana stóp procentowych miała miejsce w październiku ubiegłego roku, kiedy to NBP zdecydował się na obniżkę o 25 punktów bazowych. Ruch ten dopełniał wcześniejsze, bardziej agresywne działania, które były reakcją na zmiany w regulacjach oraz przewidywania co do polityki fiskalnej po wyborach.
Ludzie pytają o inflację w Polsce
Jednym z kluczowych czynników wpływających na decyzje RPP jest inflacja. Dynamika wskaźnika CPI, przekraczająca dopuszczalny przedział wokół celu NBP, nie pozwala na szybkie luzowanie polityki pieniężnej. W marcu inflacja konsumencka osiągnęła poziom 2% rok do roku, ale przywrócenie podstawowej stawki VAT na żywność oraz planowane znoszenie działań osłonowych w zakresie energii mogą przyczynić się do dalszego wzrostu cen. Prognozy wskazują, że na początku 2025 roku dynamika CPI może przekroczyć 5%.
Stabilizacja stóp procentowych a kurs PLN
Decyzja o utrzymaniu stóp procentowych na stałym poziomie wpływa na stabilizację stawek WIBOR 3M i 6M, które obecnie są zakotwiczone około 10 punktów bazowych powyżej stopy referencyjnej. Zmiany w tych wskaźnikach, a co za tym idzie w kosztach kredytów, mogą nastąpić dopiero, gdy pojawią się sygnały o możliwości obniżek stóp. Obecnie jednak, takie perspektywy wydają się mało realne.
Ostatnie zawirowania na rynkach walutowych innych krajów wschodzących, takich jak RPA, Indie i Meksyk, wpłynęły także na notowania złotego. Pomimo że polska gospodarka jest w dużej mierze wolna od problemów politycznych i gospodarczych, które dotykają te kraje, globalne trendy wywierają presję na PLN. Niemniej jednak, według prognoz Cinkciarz.pl, polska waluta ma szansę na stabilizację w dalszej części roku, a jej notowania mają oscylować wokół 4,25 PLN za euro.
Decyzje RPP, mimo że na pierwszy rzut oka mogą wydawać się konserwatywne, mają swoje uzasadnienie w obecnej sytuacji ekonomicznej Polski. Stabilizacja stóp procentowych, choć kontrastująca z globalnymi trendami, może okazać się strategicznym atutem, umożliwiając złotemu utrzymanie stabilności i odporności na międzynarodowe zawirowania. W obliczu globalnych niepewności, podejście to może przynieść Polsce korzyści w dłuższej perspektywie czasowej.