Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii poinformowało o uchwaleniu przez Sejm ustawy, która ma na celu ograniczenie zatorów płatniczych. Opóźnienia w płatnościach dla kontrahentów są przyczyną problemów z płynnością finansową. Wpływa to negatywnie na rozwój firm.
Ustawa wprowadza wiele zmian, które mają na celu ograniczenie zatorów płatniczych. Główne zmiany to przede wszystkim skrócenie terminów zapłaty. Ponadto nadanie uprawnienia prezesowi UOKiK do ścigania przedsiębiorstw generujących największe zatory. Poza tym wprowadzono zobowiązanie największych firm do raportowania do MPiT swoich praktyk płatniczych. Kolejną istotną zmianą jest wprowadzenie ulgi na złe długi w PIT i CIT na wzór tej w VAT.
Minister Jadwiga Emilewicz mówi o ustawie:
Zatory wywołują efekt domina – firma, która nie otrzymuje pieniędzy w terminie, sama nie ma za co płacić swoim kontrahentom, brakuje jej pieniędzy na spłatę kredytów czy opłaty. Często odbywa się to kosztem pracowników, którzy albo nie otrzymują pensji, albo dostają je po terminie. W skrajnych przypadkach zatory doprowadzają nawet do upadku przedsiębiorstw. Wystarczy przypomnieć losy podwykonawców na budowach dróg. Co więcej, opóźnione płatności uderzają w rozwój firm, którym brakuje pieniędzy na inwestycje. To z kolei godzi we wzrost gospodarczy.
Z jakimi problemami obecnie borykają się przedsiębiorcy?
Jak podaje MiTP przedsiębiorstwa nie otrzymują zapłaty w ustalonym terminie. Dotyczy to aż 80 do 90 % firm. Poza tym narzucane są nawet 180- dniowe terminy płatności. W granicach 50 % opóźnień płatności to takie, które są powyżej 60 dni.
Według Europejskiego Raportu Płatności z 2017 roku połowa polskich firm jest zmuszona do akceptacji długich terminów płatności. Cierpią na tym najbardziej małe i średnie przedsiębiorstwa. Wynika to z faktu, że duże firmy kredytują się ich kosztem.
Jakie zmiany szykuje ustawa?
Po pierwsze będzie skrócony termin zapłaty do 30 dni od doręczenia faktury w transakcjach handlowych, w których dłużnikiem jest podmiot publiczny. Do 60 dni będzie skrócony termin zapłaty w transakcjach w których wierzycielem jest mikro-, małe lub średnie przedsiębiorstwo, a dłużnikiem jest duża firma.
Od nowego roku będą raportować do ministerstwa swoje praktyki płatnicze grupy kapitałowe i firmy, których dochód przekracza rocznie 50 mln euro. Sprawozdania o stosowanych terminach zapłaty będą dostępne publicznie. Pierwsze raporty będą publikowane w 2021 roku za 2020 rok.
Kolejnym nowym rozwiązaniem jest nadanie uprawnień dla UOKiK. Urząd będzie nakładał kary pieniężne na firmy, które ociągają się z płatnościami i generują największe zatory. Co ważne, nie będzie karany dłużnik, który nie płaci, ponieważ jemu również nie płacą kontrahenci.
Poza tym to dłużnik udowodni, że termin zapłaty nie jest rażąco nieuczciwy. Dotyczy transakcji średnich firm, które ustaliły termin zapłaty powyżej 60 dni.
Ustawa umożliwia odstąpienie przez wierzyciela od umowy lub jej wypowiedzenia, gdy ustalony w niej termin zapłaty został nadmiernie wydłużony – przekracza 120 dni od otrzymania faktury.
Jakie zmiany będą w rekompensatach za odzyskiwanie należności i odsetkach?
Ustawa przewiduje wprowadzenie wyższych rekompensaty za koszty odzyskiwania należności. Obecnie rekompensata wynosi 40 Euro od każdej niezapłaconej wierzytelności lub jej części. Od nowego roku będą wprowadzone nowe progi. I tak: 40 euro będzie dla świadczenia pieniężnego do 5000 zł. 70 euro dla świadczenia od 5000 zł do 50 000 zł. Najwięcej bo aż 100 euro będzie dla świadczeń pieniężnych powyżej 50 000 zł.
Poza tym wzrośnie stawka za odsetki za opóźnienia w transakcjach handlowych z 9,5 do 11,5% .
Ulga za złe długi w PIT i CIT
Jak już wspominaliśmy we wcześniejszych artykułach od 2020 roku będzie ulga za złe długi w PIT i CIT. Wierzyciel, który nie otrzyma zapłaty w ciągu 90 dni od upływu terminu określonego w umowie lub na fakturze, będzie mógł pomniejszyć podstawę opodatkowania o kwotę wierzytelności. Z kolei dłużnik będzie miał obowiązek podniesienia podstawy opodatkowania o kwotę, której nie zapłacił. Co istotne, ulgi na złe długi nie będzie można stosować pomiędzy podmiotami powiązanymi kapitałowo.
Ustawa wprowadza szereg istotnych zmian w kilkunastu aktach prawnych. Przedsiębiorcy jednak odnoszą się do zmian dość sceptycznie. Wszak nie jest to pierwsza próbą ustawowego ograniczenia zatorów płatniczych.