Poduszka finansowa to zabezpieczenie, którego celem jest ochrona budżetu domowego przed skutkami nieprzewidzianych zdarzeń mogących zaburzyć naszą równowagę ekonomiczną, takimi jak utrata pracy czy długotrwała choroba. Pełni ona rolę bufora bezpieczeństwa zarówno dla osób mieszkających samotnie, jak i dla tych, którzy mają rodzinę na utrzymaniu.
Dlaczego warto mieć poduszkę finansową?
Odłożenie zaskórniaków na czarną godzinę gwarantuje spokój ducha, ponieważ pozwala uniknąć stresu związanego z koniecznością nagłego pozyskania pieniędzy w sytuacji kryzysowej. Mając poduszkę finansową, unikniemy sytuacji, w której pilna potrzeba gotówki może zmusić nas do zadłużenia się. Wartość poduszki finansowej wyraża się nie tylko w bezpieczeństwie finansowym, ale także w zwiększonej elastyczności życiowej i motywacji do dalszego oszczędzania. Poduszką finansową powinna być gotówka, a nie np. samochód. Owszem, auto może być dużo warte, ale nikt nie zagwarantuje nam, że w razie potrzeby sprzedamy samochód w miesiąc czy dwa, nie tracąc na tym zbyt wiele.
Budowanie poduszki finansowej wymaga przemyślanego planu i dyscypliny. Przede wszystkim musimy określić miesięczną kwotę, którą jesteśmy w stanie zaoszczędzić bez znacznego uszczerbku na jakości życia. Trzeba również uwzględnić zmienność wydatków w ciągu roku, tak aby plan był realny i przystosowany do naszych możliwości.
Z badania „Sytuacja na rynku consumer finance” zrealizowanego przez Związek Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce i Instytut Rozwoju Gospodarczego Szkoły Głównej Handlowej wynika, że ponad połowa Polaków przechowuje swoje oszczędności w gotówce. Drugim najpopularniejszym sposobem przechowywania zaskórniaków jest lokata bankowa. Na tę formę zdecydowało się 39,5 proc. respondentów.
Poduszka finansowa – ile powinniśmy zaoszczędzić?
Na ogół przyjmuje się, że minimalna wysokość poduszki finansowej to równowartość trzymiesięcznych dochodów. O wiele lepszym zabezpieczeniem będzie suma wystarczająca na pokrycie półrocznych kosztów życia, a idealnie byłoby, gdybyśmy za zaskórniaki godnie przeżyli rok.
Załóżmy, że nasza poduszka finansowa wynosi 30 tys. zł. Efektywne zarządzanie takim kapitałem sugeruje podzielenie go na trzy części. Pierwsza to rezerwa awaryjna (przyjmijmy: 8 tys. zł) w razie nagłej choroby. Druga (12 tys. zł) na nieoczekiwane, większe wydatki, np. związane z poważną awarią samochodu. Pozostałe pieniądze możemy wpłacić na lokatę bankową.
Najlepszym rozwiązaniem będzie, zamiast trzymania pieniędzy w domu, wpłacenie ich na osobny rachunek bankowy, ponieważ wtedy będziemy mniej skłonni do ich spontanicznego wydawania. Podział środków na różne fundusze, takie jak awaryjny, na większe wydatki i środki na lokatę pozwala na lepszą organizację finansów.