W życiu każdego człowieka, nadchodzi taki czas, w którym choćby nawet bardzo tego nie chciał, przynajmniej pobieżnie sięga do prawa spadkowego. Dokładnie jak w przypadku podatków, każdy z nas ma przecież mniej lub bardziej mgliste pojęcie czym są daniny społeczne. Dlatego w w słowach Benjamina Franklina jest wiele prawdy. Często nas pytacie o zagadnienia związane z dziedziczeniem, dlatego dzisiaj wyjaśnimy kwestie przedawnienia spadku.
Prawo do spadku – czy przedawnienie jest możliwe?
Już samo pytanie – czy spadek może się przedawnić – jest bezzasadne. Otóż nie. Spadek się nigdy nie przedawnia. W pierwszej kolejności musimy jednak wskazać najważniejsze kwestie związane z instytucją spadku.
Objęcie spadku – będące często fikcją prawną – następuje wraz z dniem, w którym dochodzi do otwarcia spadku. Natomiast sam termin otwarcia spadku jest nierozerwalnie połączony z wydarzeniem, którym jest śmierć spadkodawcy. Jeśli spadku nie chcemy, wówczas możemy dokonać odpowiednich czynności przed sądem lub notariuszem.
W sytuacji, gdy decydujemy się spadek przyjąć, jesteśmy zobowiązani do uczestnictwa w postępowaniu przed notariuszem. Przedmiotem postępowania jest stwierdzenie nabycia spadku. Ponadto, przed notariuszem możemy także dokonać czynności poświadczającej dziedziczenie. W obydwu przypadkach instytucje te umożliwiają nabycie określonych praw do spadku, co więcej ich dokonanie możliwe jest nawet po latach od otwarcia spadku.
Pamiętajmy, że nadrzędnym celem postępowania spadkowego jest rozwiązanie wszelkich ewentualnych niejasności związanych z instytucją dziedziczenia. Jak wspomniałem na początku – spadek się nigdy nie przedawnia, zatem sam upływ czasu nie ma jakiegokolwiek wpływu. Możliwa jest jednak utrata uprawnień bezpośrednio związanych ze spadkiem, np. kwestii przyjęcia spadku. Zgodnie z obowiązującymi przepisami spadkobiercy mają 6 miesięcy, aby złożyć oświadczenie o przyjęciu spadku. Może to być przyjęcie wprost, przyjęcie z dobrodziejstwem inwentarza lub też odrzucenie spadku. Bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym spadkobierca powziął informację o podstawie dziedziczenia lub od dnia ogłoszenia testamentu bądź otwarcia spadku.
Najczęściej to właśnie utratę możliwości przyjęcia spadku – w trybie w jakim byśmy tego sobie życzyli – niesłusznie zestawia się z terminem przedawnienia spadku. Dlatego po upływie wskazanych powyżej 6 miesięcy należy przyjąć, iż spadkobierca przyjął spadek „z mocy prawa” – przy czym w zależności od daty śmierci spadkodawcy, jest to przyjęcie spadku wprost (gdy zgon nastąpił przed 18.10.2015), bądź przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza (jeśli zgon nastąpił po dniu 18.10.2015).