Pod koniec kwietnia ZUS podał dane na temat ubankowienia swoich świadczeniobiorców. Jak się okazuje, wynosi on 80 proc., czyli taka część osób pobiera świadczenia ZUS w formie przelewu bankowego. Pozostałe 20 proc. Polaków woli natomiast otrzymywać emeryturę lub rentę w gotówce. Takich osób jest jednak coraz mniej, bo ubankowienie klientów ZUS systematycznie rośnie.
Ubankowienie klientów ZUS wynosi dzisiaj 80 proc.
Z danych ZUS wynika, że w marcu 2025 roku poziom ubankowienia świadczeniobiorców wyniósł 80 proc. Cztery na pięć osób otrzymuje zatem emerytury i renty przelewem na konto bankowe. Pozostałe 20 proc. świadczeń Polacy otrzymują gotówką, która dostarczana jest im przekazem pocztowym przez listonosza prosto do domu.
Najczęściej na konto bankowe ZUS przekazuje następujące świadczenia:
- nauczycielskie świadczenia kompensacyjne – aż 98,8 proc. z nich jest przelewana na rachunki bankowe;
- emerytury pomostowe – 96 proc.;
- świadczenia przedemerytalne – 94,9 proc.
Warto dodać, że w zeszłym roku najwyższy wskaźnik ogólnego ubankowienia klientów ZUS występował w województwie opolskim. Tam bowiem przelewem bankowym wypłaconych było nawet 90,3 proc. świadczeń. Najmniejszym ubankowieniem odznaczało się natomiast województwo lubelskie, gdzie na konto bankowe trafiło 83,8 proc. świadczeń.
Niektóre świadczenia wypłacane są jednak głównie gotówką
Marcowe podsumowanie ubankowienia świadczeń ZUS pokazuje także, które z nich są najrzadziej wypłacane przelewem bankowym. Dotyczy to przede wszystkim:
- świadczeń dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji – tylko 43,3 proc. z nich ZUS wypłacił przelewem;
- świadczeń „Mama 4 plus” – 47 proc.;
- rent socjalnych – 66,4 proc.
Według ZUS powyższe świadczenia częściej wypłacane są w gotówce, bo dotyczą osób mających ograniczony dostęp do usług bankowych. Powodem tego ograniczonego dostępu jest natomiast wykluczenie cyfrowe lub transportowe. Co ciekawe, takie wykluczenie w coraz mniejszym stopniu dotyczy seniorów. W marcu 2025 r. 82,3 proc. wszystkich emerytur ZUS wypłacił bowiem właśnie przelewem bankowym, a nie gotówką.
ZUS zachęca do przyjmowania świadczeń na konto
Dla ZUS przekazywanie świadczeń przelewem jest znacznie tańszym rozwiązaniem, niż wysyłanie ich przekazem pocztowym. Przelewy są bowiem darmowe, natomiast przekazy już nie, a ich koszt pokrywa ZUS.
Ubankowienie klientów pozwala zatem obniżyć koszty działalności i dlatego od wielu lat jest jednym z elementów strategii ZUS. Właśnie dlatego też ubezpieczyciel stara się namówić swoich świadczeniobiorców do zakładania kont bankowych i przyjmowania emerytur przelewem. W tym celu prowadzi nawet kampanię informacyjną „Bezpiecznie, zdrowo, bezgotówkowo”. Wyjaśnia w niej m.in. zalety posiadania rachunku w banku oraz podpowiada, jak założyć podstawowy rachunek płatniczy, którego prowadzenie nie wiąże się z żadnymi kosztami.
Strategia ZUS przynosi już pewne rezultaty, ponieważ jeszcze na koniec roku 2024 r. poziom ubankowienia świadczeniobiorców wynosił 79,7 proc. Dzisiaj natomiast jest to już 80 proc.