Końcówka roku to gorący czas dla podatników. Urzędy skarbowe działają wtedy bardzo intensywnie, szczególnie przy zobowiązaniach, które wkrótce mogą się przedawnić. Celem kontroli będą zwłaszcza podatki z 2019 roku, które zgodnie z przepisami wygasną z końcem 2024 roku. Zobowiązanie podatkowe przedawnia się bowiem wraz z upływem 5 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności podatku.
Fiskus nie daje za wygraną i chętnie używa narzędzi pozwalających mu wstrzymać bieg terminu przedawnienia. Fiskus wykorzystuje dostępne przepisy, aby przedłużać okres, w którym może dochodzić swoich roszczeń. W ten sposób zapewnia sobie więcej czasu na dokładne zbadanie spraw podatników i wyegzekwowanie zaległości.
Skarbówka robi co może, aby nie doprowadzić do przedawnienia zobowiązań
Przedawnienie podatku następuje po upływie pięciu lat od zakończenia roku, w którym miał on być zapłacony. W praktyce oznacza to, że zobowiązania z 2019 roku mogą wygasnąć z końcem 2024 roku. Jednak raczej nie ma co się spodziewać, że skarbówka odpuści. Można być pewnym, że przypomni sobie o nas w najmniej spodziewanym momencie.
Dzięki art. 70 par. 6 Ordynacji podatkowej urzędnicy mogą wstrzymać bieg przedawnienia, np. poprzez wszczęcie postępowania w sprawie o przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe, o którym podatnik został zawiadomiony, jeżeli podejrzenie popełnienia przestępstwa lub wykroczenia wiąże się z niewykonaniem tego zobowiązania. To popularna praktyka dająca urzędom więcej czasu na zbadanie rozliczeń podatnika.
Wystarczy przerwać bieg przedawnienia i zaraz znów wszystko rozpocznie się od nowa
Na mocy art. 70 § 4 Ordynacji podatkowej bieg terminu przedawnienia zostaje przerwany wskutek zastosowania środka egzekucyjnego, o którym podatnik został zawiadomiony. Po przerwaniu biegu terminu przedawnienia biegnie on na nowo od dnia następującego po dniu, w którym zastosowano środek egzekucyjny.
Jak wynika z § 8: Nie przedawniają się zobowiązania podatkowe zabezpieczone hipoteką lub zastawem skarbowym, jednakże po upływie terminu przedawnienia te zobowiązania mogą być egzekwowane tylko z przedmiotu hipoteki lub zastawu.
Instrumentalizacja przepisów może nie podobać się podatnikom, ale urzędy skarbowe działają w granicach prawa
Niektórzy podatnicy mogą zastanawiać się, czy takie działania urzędów skarbowych są zgodne z prawem. Formalnie, nawet jeśli urzędnicy podejmują działania bliskie instrumentalizacji przepisów, zwykle są one skuteczne, bo mieszczą się w granicach prawa. W efekcie podatnicy często otrzymują zawiadomienia tuż przed upływem pięcioletniego terminu przedawnienia.
Aczkolwiek NSA uznał, że sąd administracyjny ma prawo badać wpływ postępowania karnoskarbowego na bieg terminu przedawnienia obowiązania podatkowego. Sąd kontroluje zaskarżoną decyzję administracyjną w całości.