ecommerce Zakupy

Vinted przetrzepie ci smartfona. I bardzo mnie to mówiąc szczerze cieszy

Mariusz Lewandowski
14.10.2024
Vinted przetrzepie ci smartfona. I bardzo mnie to mówiąc szczerze cieszy

Vinted, platforma znana głównie z handlu modą z drugiej ręki, rozszerza od niedawna swoje usługi o segment elektroniki, wprowadzając teraz nową funkcję weryfikacji urządzeń. Dla wielu użytkowników, szczególnie tych, którzy mają obawy dotyczące kupowania używanych telefonów czy tabletów, to rozwiązanie może okazać się zbawienne. Dlaczego? Bo w końcu każdy, kto kupował elektronikę online, wie, jakie ryzyko się z tym wiąże — od nieznanej historii urządzenia po ukryte wady techniczne.

Nowa usługa, choć płatna, daje kupującym dodatkowy spokój ducha. Za 5 EUR (lub 20 PLN) można zamówić profesjonalną weryfikację stanu urządzenia przez specjalistów Vinted. Dla kupujących, którzy często mają wątpliwości co do autentyczności i działania sprzętu, jest to z pewnością krok w dobrym kierunku. Choć dla niektórych dodatkowy koszt może być barierą, warto rozważyć, ile potencjalnych problemów może oszczędzić taka weryfikacja. Prawdopodobnie kluczowe w tej kwestii jest to czy kupujemy ubiegłorocznego Samsunga, czy kilkuletni smartfon z chińskiej półki. Nie będzie to filozofia najwyższych lotów, ale czasem do takiej usługi po prostu warto dopłacić, a czasem mija się to z sensem.

Vinted rozumie, że handel elektroniką wymaga większej ostrożności niż sprzedaż odzieży

Stąd też wprowadzenie specjalnej ikony, która oznacza urządzenia kwalifikujące się do weryfikacji. Z informacji prasowej wynika, że ta inicjatywa pokazuje jak platforma dąży do zwiększenia zaufania między użytkownikami, co jest niezbędne w segmencie używanej elektroniki. W końcu sprzedający często oferują sprzęt w niższej cenie, a kupujący, chcąc zaoszczędzić, muszą liczyć się z pewnym ryzykiem. Nie da się też ukryć, że Vinted wchodzi na rynek silnie zdominowany przez Allegro czy OLX i musi się wyróżniać czymś ekstra.

To, co właśnie ma wyróżniać Vinted na tle innych platform, to ich dążenie do przejrzystości i budowania zaufania między użytkownikami. Weryfikacja sprzętu to krok, który podnosi standardy handlu na platformie. Oferując taką usługę, Vinted idzie naprzeciw oczekiwaniom użytkowników, którzy szukają nie tylko oszczędności, ale i bezpieczeństwa transakcji. Można by rzec, że platforma „przetrzepie” smartfona za kupującego, eliminując ewentualne problemy jeszcze przed finalizacją zakupu. Mnie to bardzo cieszy i fajnie by było jakby takie usługi stały się branżowym standardem.

Warto zauważyć, że decyzja o wprowadzeniu tej usługi to odpowiedź na potrzeby rynku. Z roku na rok rośnie popularność kupowania używanych urządzeń, a klienci stają się coraz bardziej świadomi. Oczywiście weryfikacja to też wydłużenie procesu sprzedażowego w czasie, więc nie każdemu może być na rękę. Na pewno na rękę nie będzie też sprzedawcom, którzy w jakiś sposób chcą zataić wady. Pewnie marzeniem platformy jest to, żeby użytkownicy w sieci zadawali sprzedawcom w sieci pytania „a czemu nie wystawiasz się z tym na Vinted?”, mając w domyśle jakieś zastrzeżenia co do wiarygodności. Ale to oczywiście na razie i przy obecnej pozycji rynkowej Vinted melodia przyszłości.