Rządzący mają zamiar waloryzować 500 plus do kwoty 800 zł miesięcznie – o ile, w domyśle, wygrają wybory, ponieważ świadczenie miałoby być waloryzowane od 1 stycznia 2024 r. Wiele wskazuje jednak na to, że na tym propozycje PiS odnośnie 500 plus się nie skończą. Możliwe, że rządzący będą chcieli zapowiedzieć waloryzację 500 plus co roku.
Waloryzacja 500 plus co roku. To dopiero początek obietnic rządzących?
Jarosław Kaczyński zapowiedział, że rządzący wprowadzą 800 plus od 2024 r. – o ile oczywiście PiS dalej będzie sprawować władzę. Z nieoficjalnych ustaleń dziennikarzy „Super Expressu” wynika, że to może być dopiero początek obietnic partii rządzącej, jeśli chodzi o świadczenie 500 plus. Świadczenie ma być bowiem waloryzowane co roku – podobnie jak renty i emerytury.
Zakładając, że PiS faktycznie chce, by waloryzacja 500 plus odbywała się co roku, to można się spodziewać, że politycy złożą odpowiednią obietnicę jeszcze przed wyborami parlamentarnymi, które mają odbyć się w październiku. Teoretycznie nagła waloryzacja świadczenia – a tym bardziej coroczna waloryzacja – może zaskakiwać; do tej pory rząd nie zdecydował się na takie posunięcie, nawet przed wyborami parlamentarnymi cztery lata temu. Z drugiej strony możliwe, że – o ile doniesienia dziennikarzy „SE” potwierdzą się – rządzący doszli do wniosku, że podniesienie wysokości świadczenia do kwoty 800 zł miesięcznie może okazać się niewystarczające, by przekonać Polaków do ponownego zagłosowania na PiS.
Była premier stoi za podniesieniem 500 plus do 800 zł?
„SE” dotarł również do innej ciekawej informacji – podobno na waloryzację 500 plus o 300 zł mocno namawiała polityków PiS Beata Szydło. Jak przekazał dziennikarzom anonimowo jeden z posłów obozu rządzącego, była premier ma myśleć o powrocie na szczyty władzy – a w tym celu potrzebuje sukcesu. Możliwe, że jeśli PiS wygra ponownie wybory, a z analiz wyjdzie, że to właśnie waloryzacja 500 plus przyczyniła się do tego w dużym stopniu, Beata Szydło albo ponownie obejmie urząd premiera, albo też będzie starać się nawet o urząd prezydenta po skończeniu drugiej pięcioletniej kadencji przez Andrzeja Dudę. Warto też pamiętać, że to właśnie za rządów Beaty Szydło PiS wprowadziło 500 plus – i program jest w dużym stopniu kojarzony właśnie z byłą premier.
Jeśli politycy PiS faktycznie będą chcieli uczynić waloryzację 500 plus jedną ze swoich obietnic wyborczych, można się spodziewać, że ogłoszą to we wrześniu – czyli tuż przed wyborami. Na ten moment nie wiadomo też, co jeszcze, oprócz „darmowych autostrad i leków” ma znaleźć się w programie wyborczym partii.
