WinRar – program legenda
Jest na naszych komputerach od ponad 30 lat. Pierwsza wersja WinRARa zadebiutowała w 1993 roku Prehistoria wobec obecnego świata technologii, a on już wtedy dzielnie służył. Z WinRaRem zetknął się chyba każdy. Zajęcia z informatyki w szkole, potrzeba rozpakowania pobranego pliku w pracy czy wgrywanie modów i dodatków do gier. Prosty program, a jakże uniwersalny.
Nie to jednak sprawia, że patrzymy na WinRARa tak, a nie inaczej. W końcu jest wiele programów, które odegrały istotną rolę w rozwoju branży informatycznej. WinRAR to przede wszystkim jego wygaśnięta licencja. Po upływie 40 dni okresu próbnego, program przypomina nam o wykupieniu licencji. Okna dialogowe, żarty i memy związane z „kupowaniem licencji do WinRARa” są legendarne.
Legendarni są także ci, którzy zakupili ów licencję. Sam słyszałem raz o takiej sytuacji. Mama jednego z moich kolegów z dzieciństwa widząc, że syn korzysta z „nielegalnego” oprogramowania, postanowiła ukrócić ten proceder. Ciekawe, czy kolega do tej pory jest dumnym użytkownikiem „płatnego WinRARa”, czy może przeniósł się na 7zip. Osobiście to bym został, w końcu mało kto ma ten luksus być posiadaczem licencji na WinRARa. Być może są tam funkcje, o których nie mamy pojęcia.
BLACK FRIDAY W MEDIA EXPERT [Reklama]
Daj się zaskoczyć jakością i możliwościami kompaktowego drona DJI Mini 3 Pro. Z okazji Black Friday nasz partner sprzedaje go w promocyjnej cenie 2999 złotych (3 999,99 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką). Urządzenie korzysta z 1/1,3-calowej matrycy i oferuje szereg specjalistycznych trybów takich jak FocusTrack czy MasterShots. Co więcej, odświeżony gimbal umożliwia wygodne nagrywanie w pionie, a 3-kierunkowe wykrywanie przeszkód i system APAS 4.0 zapewniają pełne bezpieczeństwo. Twórz wysokiej jakości zdjęcia 48 MP i filmy 4K, ciesz się czasem lotu do 34 minut i bez obaw podbijaj przestworza! [Zobacz ofertę]
Wyjątkowa okazja na Black Friday
Jak zatem utrzymuje się WinRAR, skoro prawie nikt go nie kupuje? Otóż jest to nieprawda, bo kupuje, i to zapewne wcale nie tak mało. Głównymi klientami WinRARa są firmy, które są zobowiązane do użytkowania w pełni legalnego, opłaconego (jeśli to wymagane) oprogramowania. WinRAR nie jest oprogramowaniem typu open-source, w przeciwieństwie do jego głównego konkurenta, czyli 7zip. To dlatego jest wybierany przez firmy i radzi sobie naprawdę dobrze. Na portalu Kona Equity możemy przeczytać, że w WinRARze pracuje 16 osób, a przychód wynosił ponad 4,8 miliona dolarów.
Standardowo, pojedyncza licencja na WinRARa kosztuje 149,90 zł + VAT, co na stronie pokazuje kwotę prawie 185 zł. Z racji profilu biznesowego WinRARa, kupując więcej licencji, w przeliczeniu na jedną płacimy mniej. Kupując już od 2 do 9 licencji, koszt jednej wyniesie „zaledwie” 141 zł. Najbardziej opłacalne jest jednak kupienie pomiędzy 500 a 2500 licencji. Wtedy koszt to jedynie 42 zł. Pamiętajmy jednak, że nie uwzględniliśmy promocji na Black Friday.
Wtedy pojedyncza licencja z podatkiem VAT to jedynie 103,25 zł. Jeśli kupisz pomiędzy 500 a 4001 licencji, to za jedną wyjdzie już tylko 34,19 zł. To oszczędność 80%. Zastanów się, czy na pewno nie potrzebujesz 500 licencji do WinRARa. Taka okazja może się tak szybko nie powtórzyć. Po co czekać kolejny rok na tanią licencję do WinRARa, skoro można mieć ją już za chwilę?
Jeśli jednak już masz licencję na WinRARa, to myślę, że pora rzucić okiem na ich merch:
