Obowiązek rejestracji i wizyta u weterynarza. Kto zapłaci?
Projekt systemu KROPiK zakłada, że za jego funkcjonowanie i administrację będzie odpowiadać Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR). Nowe regulacje mają wprowadzić powszechny obowiązek znakowania i rejestracji. Dotyczyć to będzie wszystkich psów i kotów urodzonych po dacie wdrożenia systemu, a także zwierząt już istniejących, jeśli zostaną wprowadzone do obrotu (sprzedaż/adopcja) lub przyjęte do schroniska. Dla pozostałych zwierząt, które mają już stały dom, rejestracja pozostanie dobrowolna. Ma to być zdroworozsądkowe zabezpieczenie przed niekontrolowanym wzrostem liczby porzucanych zwierząt w obliczu nowych obciążeń finansowych.
Koszty oznakowania i rejestracji będą spoczywać na właścicielach. Samo działanie ma być realizowane przez lekarzy weterynarii i musi nastąpić najpóźniej podczas pierwszego obowiązkowego szczepienia przeciwko wściekliźnie lub przed ukończeniem 12. miesiąca życia w przypadku kotów. Uchylanie się od tego obowiązku grozi nałożeniem kary grzywny.
Zwierzęcy PESEL i dostęp do danych. Koniec z anonimowością
KROPiK ma działać jak scentralizowany system identyfikacji, dzięki któremu pies lub kot zyska swój unikalny numer transpondera – w praktyce stając się odpowiednikiem „zwierzęcego PESEL-u”. W bazie znajdą się szczegółowe informacje zarówno o zwierzęciu (rasa, umaszczenie, data urodzenia), jak i o właścicielu.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 19,91%
W tym drugim przypadku dane będą kompletne: imię, nazwisko, adres, numer telefonu oraz numer PESEL opiekuna. Gromadzenie tak wrażliwych danych budzi pytania o ich bezpieczeństwo, choć projekt precyzuje, kto będzie miał do nich bezpłatny dostęp. Bezpośredni wgląd do bazy będzie przysługiwał wyłącznie podmiotom realizującym zadania ustawowe lub służące ustaleniu tożsamości właściciela. Wśród nich wymienia się Policję i Straż Miejską (Gminną), Inspekcję Weterynaryjną, Sądy i prokuraturę, a także Gminy i schroniska dla zwierząt.
Ograniczony wgląd otrzymać ma również każdy, kto odczyta numer transpondera zwierzęcia. Osoba taka będzie mogła sprawdzić, kto jest właścicielem zwierzęcia i czy posiada ono aktualne szczepienie. Zwiększa to szansę na szybki powrót odnalezionego czworonoga do domu.
Niepewna data startu. Opóźnienie ułatwień dla samorządów
Mimo ambitnych zapowiedzi, system KROPiK nie wejdzie w życie w najbliższym czasie. W projekcie ustawy wskazano, że wejdzie ona w życie w terminie określonym w komunikacie, ogłoszonym z minimum trzymiesięcznym wyprzedzeniem. Komunikat ten z kolei uzależniony jest od wdrożenia rozwiązań technicznych.
Aktualny stan prac wskazuje jednak, że projekt nie trafił jeszcze pod obrady Sejmu. Oznacza to, że prace legislacyjne posuwają się wolniej niż pierwotnie zakładano na początku 2025 roku.
W konsekwencji, samorządy wciąż muszą polegać na dotychczasowych, mniej efektywnych narzędziach walki z bezdomnością. Do końca marca 2026 roku gminy po raz kolejny będą musiały podjąć uchwały dotyczące rocznych programów opieki nad bezdomnymi zwierzętami, bez możliwości skorzystania z ułatwienia, jakim miałby być przedmiotowy system.
Brak centralnej bazy danych oznacza, że kolejne instrumenty ochrony zwierząt i eliminacji bezdomności pozostają w sferze planów. W świetle wzrostu cen, obawy o dodatkowe koszty i biurokrację pozostają realne, tym bardziej, że kara grzywny za brak rejestracji staje się twardym argumentem Urzędu.