Kolejne kraje próbują walczyć z problemem dużej ilości plastikowych odpadów. Wśród nich znajduje się Hiszpania, która chce wprowadzić m.in. zakaz sprzedaży warzyw i owoców w plastikowych opakowaniach. Analogiczne przepisy mają znaleźć zastosowanie we Francji. Pytanie więc – czy podobne zmiany planowane są w Polsce? W tej sprawie grupa posłów złożyła niedawno interpelację. Na odpowiedź ministerstwa trzeba jednak poczekać.
Wielu konsumentów stara się ograniczyć ilość plastiku, ale to wciąż za mało
Jednym z dużych problemów współczesnego świata z pewnością jest nadmiar plastiku. Całe tony plastikowych odpadów trafiają co roku do mórz i zalegają na wysypiskach. Nic zresztą dziwnego, bo przecież plastik obecny jest praktycznie wszędzie. To właśnie z niego wykonuje się chociażby większość opakowań, jakie można znaleźć na sklepowych półkach – od kosmetyków, przez nabiał, aż po warzywa i owoce.
Wprawdzie coraz więcej ludzi stara się robić zakupy bardziej świadomie – wybiera szampony i mydła w kostce zamiast tych w plastikowych opakowaniach, nosi ze sobą własną butelkę z filtrem, by nie kupować za każdym razem wody czy w miarę możliwości sięga po te produkty, których nie zapakowano w plastik. Sklepy typu Lidl czy Biedronka też wprowadzają bardziej ekologiczne rozwiązania – np. „tatuaże” na BIO owocach zamiast plastikowych opakowań czy woreczki wielorazowe dostępne obok powszechnych „zrywek”.
Takie działania to jednak zdecydowanie za mało. Czasami nawet mimo dużych chęci ze strony kupujących nie da się zrobić zakupów ekologicznie czy znaleźć konkretnego produktu bez plastikowego opakowania. Kolejne zmiany są więc potrzebne.
Hiszpania wprowadza nowe regulacje, a Polska może pójść jej śladem
Nadmiar plastiku to problem globalny, więc nic dziwnego, że inne kraje podjęły kolejne kroki mające przynajmniej ograniczyć liczbę corocznie generowanych śmieci. Po pierwsze warto przypomnieć, że w lipcu 2021 roku w życie weszła unijna dyrektywa wprowadzająca częściowy zakaz plastiku – chodzi o sprzedaż jednorazowych opakowań wykonanych z tworzywa sztucznego.
Poza tym kilka dni temu zrobiło się głośno o tym, że w Hiszpanii nastąpi koniec foliowych torebek w sklepach. Zakaz sprzedaży warzyw i owoców w plastikowych opakowaniach dotyczyłby prawie wszystkich produktów. Wyjątkiem mają być porcje warzące więcej niż 1,5 kilograma i produkty, które sprzedawane luzem mogą ulec zepsuciu. Nie jest to zresztą jedyna taka regulacja. Podobne przepisy wejdą w życie we Francji już w 2022 roku.
Polscy posłowie chcieliby, by za przykładem Hiszpanii również w naszym kraju wprowadzono w tym zakresie pewne zmiany. Właśnie dlatego złożyli interpelację.
Na odpowiedź ministerstwa trzeba jeszcze poczekać
W sumie 25 posłów podpisało się pod wspomnianą interpelacją. Wskazano w niej, że zanieczyszczenie plastikiem „przekroczyło wszelkie granice”. Posłowie chcieli się dowiedzieć, czy resort klimatu pracuje nad przepisami podobnymi do tych, które mają wejść w życie w Hiszpanii.
Oczywiście sam zakaz sprzedaży warzyw i owoców w plastikowych opakowaniach nie wyeliminuje całkowicie problemu plastiku. Jest to jednak na pewno krok w dobrą stronę. Poza tym to nie jedyne pytanie, które pojawiło się w interpelacji. Nie zabrakło też tych bardziej ogólnych. Posłowie chcieli wiedzieć, czy resort klimatu dostrzega problem nadużywania plastiku w codziennym życiu Polaków oraz negatywne skutki dla zdrowia obywateli, jakie to za sobą niesie.
Interpelację zgłoszono pod koniec września. Póki co ministerstwo nie udzieliło jeszcze odpowiedzi.