Niedawno na łamach Bezprawnika opisywaliśmy przełomowe rozstrzygnięcie sądu – kredyt złotówkowy pozbawiono oprocentowania, pozostawiając jedynie marżę banku. Jak łatwo się domyślić, postanowienie sądu nie jest korzystne dla banków. Głos postanowił również zabrać Związek Banków Polskich, który ostrzega kredytobiorców i twierdzi, że usunięcie wskaźnika WIBOR z umowy jest „nierealistycznym oczekiwaniem”.
Związek Banków Polskich ostrzega kredytobiorców
Kancelaria Radosław Górski i Wspólnicy chwaliła się niedawno postanowieniem Sądu Okręgowego w Katowicach, wydanym w postępowaniu zabezpieczającym. Zabezpieczenie – w postaci, de facto, pozbawienia kredytu WIBOR-u – ma charakter tymczasowy. Właściwa rozprawa o pozbawienie umowy kredytowej klauzul abuzywnych odnoszących się do oprocentowania dopiero się odbędzie – wnioskodawca ma teraz dwa tygodnie (od wydania postanowienia sądu) na złożenie pozwu. Postanowienie sądu w Katowicach z pewnością może niepokoić banki – ostatecznie może bowiem być pierwszym krokiem na drodze do analogicznych skutków jak straty z tytułu unieważnianych umów kredytowych we frankach.
Do sprawy odniósł się już również Związek Banków Polskich – ten jednak ostrzega kredytobiorców przed nadmiernym entuzjazmem. Jak twierdzi dr Tadeusz Białek, wiceprezes ZBP, postanowienie o zabezpieczeniu, które czasowo reguluje, w jaki sposób zobowiązanie będące przedmiotem sporu ma być regulowane do czasu zakończenia procesu, nie daje podstaw do stwierdzeń, że sąd uważa, że WIBOR jest nieprawidłowy. Jego zdaniem posługiwanie się takimi tezami to „skrajne nadużycie”. Dodał również, że
Przypominam, że WIBOR jest w pełni licencjonowanym, administrowanym i uznanym przez organy sieci bezpieczeństwa finansowego (Komitet Stabilności Finansowej, Komisja Nadzoru Finansowego) wskaźnikiem referencyjnym, który spełnia wszystkie wymogi płynące z unijnych regulacji, w tym rozporządzenia BMR.
Wiceprezes ZBP uważa też, że „opieranie swojej strategii na prawdopodobieństwie, że sąd usunie z umowy wskaźnik WIBOR” jest w praktyce „mocno nierealistycznym oczekiwaniem”. I to zwłaszcza ze względu na fakt, że dla wskaźnika WIBOR przewidziany jest obecnie dwuletni okres na zmianę w WIRON (banki będą musiały najpóźniej w 2025 r. zmienić umowy kredytowe z WIBOR-em na te z WIRON-em).
Już wkrótce wszystko może się rozstrzygnąć
Nie zmienia to jednak faktu, że wielu kredytobiorców faktycznie może mieć nadzieję na to, że zapadnie pierwszy wyrok usuwający WIBOR z umowy kredytowej. To pociągnęłoby za sobą ogromną falę pozwów – i nie można mieć co do tego żadnych wątpliwości.
Kredytobiorcy nie powinni też zapominać, że już wkrótce – na początku przyszłego roku – powinien zapaść ważny wyrok TSUE. Chodzi o prawo banków do domagania się wynagrodzenia za korzystanie z pożyczonego kapitału – i jednocześnie o analogiczne prawo samych kredytobiorców, w sytuacji, gdy umowa zawarta między bankiem a kredytobiorcą zostanie unieważniona z powodu klauzul abuzywnych. Jeśli TSUE orzeknie, że strony mają prawo do dodatkowych świadczeń, sytuacja – głównie dla banków – może skomplikować się jeszcze bardziej.