Internauci podzieleni są na dwie frakcje. Jedni blokują reklamy, bo ich nie cierpią, a drudzy też nie lubią reklam, ale ich nie blokują. Ci drudzy twierdzą, podobnie jak wydawcy internetowi, że to dzięki reklamom zarabiają i mogą udostępniać treści za darmo. Na niedawnej konferencji Związku Pracodawców Internetowych IAB, Randall Rothenberg użył mocnych słów – stwierdził, że twórcy programów ad-block kradną.

Programy typu adblock powstały, gdyż wielu wydawców treści internetowych tak nasycało swoje witryny nachalnymi i wszechobecnymi reklamami, że konsumpcja treści zawartych na ich stronach była dla wielu niemożliwa. Znaleźli się ludzie, którzy stworzyli wiele różnego typu programów pozwalających ludziom czytać i przeglądać internetowe witryny bez „przeszkadzajek”.

Pisaliśmy już o tym, że niemieccy wydawcy przegrali przed sądem sprawę z twórcami jednego z takich programów. W wielu innych przypadkach wydawcy starają się wymusić zakazy używania tego typu oprogramowania na poziomie ustawodawstwa i lobbują za tym. Inni starają się współpracować z twórcami programów ad-block poprzez tworzenie reklam, które nie są odfiltrowywane przez te aplikacje.

Niedawno oliwy do ognia dolał Randall Rothenberg, szef IAB USA (Związku Pracodawców Internetowych), który w przemówieniu otwierającym doroczną konferencję IAB użył mocnych słów – stwierdził, że twórcy programów ad-block kradną. Dokładniej chodzi o słowa dotyczące niewpuszczenia na konferencję twórców programu AdBlock Plus, których określił jako ludzi nieetycznych, niemoralnych i kłamliwych, którzy kradną od wydawców, działają przeciw wolności prasy i modelowi biznesowemu wydawców cenzurując treści przez nich oferowane, licząc na zysk. Działania takie, według niego, prowadzą do tego, że konsumenci treści będą musieli i często muszą zapłacić więcej za mniej, mniej zróżnicowanych informacji.

Powiedział także, że twórcy programu AdBlock Plus zarejestrowali się przez internet, ale gdy tylko odkryto, że chcą oni wziąć udział w konferencji IAB, anulowano ich wejściówki i zwrócono im pieniądze, które za nie zapłacili. Takie działanie wywołało lawinę różnego rodzaju komentarzy na wielu portalach i forach internetowych.

Co sądzicie o stosowaniu programów AdBlock? Czy argumenty wydawców do Was trafiają, czy jednak wolicie szybciej wczytywane strony bez zbędnych „przeszkadzajek”?

W każdej sprawie dotyczącej problemów prawnych z nowymi technologiami, gdy nie wiesz, czy warto wystąpić do sądu w obronie swoich praw, które ktoś łamie, lub gdy grozi ci oskarżenie o przestępstwa lub wykroczenia w ramach korzystania z internetu i chciał(a)byś uzyskać poradę prawnika, to z redakcją Bezprawnik.pl współpracuje zespół osób specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym [email protected], a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.

Zdjęcie z serwisu shutterstock.com