Nowe Prawo Komunikacji Elektronicznej wprowadza istotne zmiany dotyczące ochrony osób wystawiających ogłoszenia o sprzedaży nieruchomości. Zgodnie z przepisami pośrednicy nieruchomości nie mogą już bezpośrednio kontaktować się w celach biznesowych z osobami, które nie wyraziły na to zgody. W praktyce oznacza to, że agent nieruchomości musi pozyskać od potencjalnych klientów zgodę, za pomocą SMS-a, e-maila lub innych narzędzi elektronicznych, na przedstawienie oferty.
Cold calling, czyli tzw. zimne telefony, od dawna stanowiły podstawowe narzędzie pracy pośredników na rynku popularnym. Każdego dnia agenci przeglądali nowe ogłoszenia, by następnie kontaktować się z wystawcami i oferować swoje usługi. Obawy pośredników wynikają z faktu, że brak możliwości bezpośredniego kontaktu z potencjalnym klientem może wpłynąć na ich wynagrodzenia, opierające się głównie na prowizjach w modelu: im więcej sprzedaż, tym więcej zarobisz.
Przepisy ograniczają działania agentów nieruchomości, ale niekoniecznie trwale wiążą im ręce
W natłoku przepisów przewidziano również legalne metody pozyskania zgód:
- Za pomocą SMS-a– to krótka wiadomość z prośbą o pozwolenie na kontakt.
- Przez e-mail– w formie elektronicznej korespondencji, w której zawarte są szczegóły oferty i prośba o zgodę.
- Z użyciem narzędzi elektronicznych– chodzi tutaj o szeroko pojęte systemy umożliwiające zbieranie zgód w sposób zautomatyzowany.
Mimo że wymaga to dodatkowego wysiłku, nie jest to proces szczególnie skomplikowany. Pośrednicy nieruchomości mogą więc wciąż prowadzić swoją działalność zgodnie z prawem.
Osoby wystawiające ogłoszenia sprzedaży nieruchomości często skarżą się na natłok telefonów od pośredników
Średnio na jedno ogłoszenie w Warszawie przypada około 40 telefonów, dlatego trudno odróżnić rzeczywiście zainteresowanych kupców od agentów. Aby zmniejszyć liczbę takich kontaktów, można zastosować kilka sposobów:
- Zawarcie jasnej klauzuli w ogłoszeniu, wskazującej brak zgody na kontakt w celach handlowych.
- Powiązanie zastrzeżeń z przepisami.
- Unikanie podawania numeru telefonu, a zamiast tego korzystanie z formularzy kontaktowych.
Oklepane sformułowania typu „pośrednikom dziękujemy” mogą nie wystarczyć.
Cold calling w segmencie premium i tak ma marginalne znaczenie
W segmencie nieruchomości premium zimne telefony już wcześniej miały marginalne znaczenie, bo klienci na tym rynku zwykle sami zgłaszają się do renomowanych agencji. W przeciwieństwie do rynku popularnego na rynku premium liczy się przede wszystkim budowanie relacji z polecenia.
Na rynku masowym sytuacja może wyglądać nieco inaczej. Pośrednicy prawdopodobnie będą nadal kontaktować się telefonicznie, ale w nieco zmienionej formie.
