Cyfryzacja ZUS postępuje – o czym wspominaliśmy już na łamach Bezprawnika wielokrotnie. Wszystko wskazuje na to, że nadciąga kolejna rewolucja. Automatyzacja rozliczeń składek ZUS mogłaby zacząć działać już od 2022 r.
Automatyzacja rozliczeń składek ZUS. Zakład odciąży przedsiębiorców?
Chociaż teoretycznie cyfryzacja postępuje w wielu instytucjach państwowych (mniej lub bardziej), to najwidoczniejsze zmiany zachodzą w ZUS – świadczą o tym zresztą m.in. e-składka, e-zwolnienia czy e-akta. Zakład chce jednak kolejnych zmian – i do jednej z nich należy automatyzacja rozliczeń składek ZUS. Jak donosi „Puls Biznesu”, automatyczne rozliczenia mogłyby zacząć obowiązywać już w 2022 r. Automatyzacja miałaby przede wszystkim odciążyć przedsiębiorców i pracodawców i zdjąć z ich barków ciężar rozliczania składek. Sprawozdawczość, biurokracja i odpowiedzialność płatników miałyby dzięki temu zostać znacząco ograniczone – jak twierdzi prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS, w rozmowie z „PB”.
Tym samym ZUS stałby się przy okazji czymś w rodzaju „wirtualnego biura rachunkowego”. Rozwiązanie ma być podobne do tego, które podatnicy znają m.in. z usługi „Twój e-PIT”. Zakład wyliczałby składki (przede wszystkim za pracowników przedsiębiorcy), a sam przedsiębiorca musiałby jedynie zaakceptować przygotowane rozliczenie. To miałoby nie tylko zaoszczędzić przedsiębiorcom czasu, ale także – zminimalizować ryzyko popełnienia przez nich błędu.
Automatyzacja emerytur i zasiłków, bezgotówkowa wypłaca świadczeń
Automatyzacja rozliczeń składek ZUS to jednak nie wszystko – plany Zakładu są znacznie ambitniejsze. Oprócz tego ZUS ma podjąć się także wdrożenia automatyzacji w przypadku emerytur i zasiłków. To jednak miałoby nastąpić nieco później – w latach 2022-2023, prawdopodobnie już po wejściu w życie ułatwień dla przedsiębiorców.
ZUS chce też, by wypłata wszystkich świadczeń odbywała się wyłącznie bezgotówkowo. Ta zmiana mogłaby jednak spotkać się z niezadowoleniem – zwłaszcza ze strony starszych osób. Ponadto Zakład ma także w większym stopniu wymieniać się posiadanymi danymi z innymi instytucjami – ma to „ułatwić życie płatnikom”. Zresztą prezes Zakładu mówi nawet o „chmurze państwowej”, która pozwalałaby właśnie na efektywną i bezpieczną wymianę informacji między instytucjami.
Jakie zmiany czekają przedsiębiorców znacznie wcześniej?
O ile jednak automatyzacja rozliczeń składek ZUS to wciąż melodia przyszłości (chociaż coraz bliższej), o tyle już na początku 2021 r. przedsiębiorców czekają drobne ułatwienia. Prowadzący firmę będą mogli na przykład samodzielnie tworzyć dokumenty o pobranych świadczeniach. Zmienią się też formaty niektórych wniosków.
Wszystko wskazuje więc na to, że cyfryzacja ZUS faktycznie postępuje – i wyjątkowo jest to dla przedsiębiorców dobra wiadomość.
