Będzie pomoc dla kupujących mieszkanie. Ale tym razem nie chodzi o dopłaty do kredytu

Nieruchomości Dołącz do dyskusji
Będzie pomoc dla kupujących mieszkanie. Ale tym razem nie chodzi o dopłaty do kredytu

Szanse na wprowadzenie Kredytu na start maleją. Obecnie państwo musi znaleźć środki na pomoc powodzianom i samorządom, a także – w dalszej perspektywie – na odbudowę infrastruktury; wydaje się więc mało prawdopodobne, by kosztowny program mógł wejść w życie w najbliższym czasie. Nie zmienia to jednak faktu, że państwo pomoże kupującym mieszkanie w inny sposób. Mowa o specjalnym portalu z cenami mieszkań. Ministerstwo Rozwoju i Technologii przedstawiło szczegóły.

Będzie pomoc dla kupujących mieszkanie. Tym razem w postaci zebranych i uporządkowanych danych

Kredytu na start prawdopodobnie nie będzie – choćby ze względu na fakt, że rządzący muszą obecnie pilnie znaleźć dodatkowe środki na walkę ze skutkami powodzi i pomoc poszkodowanym. Rząd najpewniej spełni jednak inną obietnicę – czyli utworzenie specjalnego portalu z cenami mieszkań, którego powstanie planowała już poprzednia ekipa rządząca. Na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt nowelizacji ustawy o ochronie praw nabywcy lokalu lub domu jednorodzinnego oraz o Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym autorstwa Ministerstwa Rozwoju i Technologii.

Portal DOM (bo tak ma się nazywać) ma zawierać informacje o cenach transakcyjnych nieruchomości. Korzystający z portalu będą mogli znaleźć interesujące ich dane dzięki filtrowaniu m.in. pod względem powierzchni nieruchomości, liczby pokoi czy tego, z jakiego rynku pochodzi (pierwotnego czy wtórnego). Możliwe też będzie oczywiście wskazanie lokalizacji nieruchomości. Dzięki temu osoba zainteresowana nabyciem mieszkania czy domu zyska aktualne, kompleksowe dane na temat realnych cen nieruchomości w konkretnej okolicy, co więcej – nieruchomości o interesującym ją metrażu czy liczbie pomieszczeń.

Rządzący chcą zapobiec sprawdzaniu, ile za mieszkanie zapłaciła konkretna osoba

Jednocześnie projekt przewiduje rozwiązania zapobiegające sprawdzaniu kwot transakcji w przypadku poszczególnych osób – można sobie bowiem wyobrazić, że ciekawski sąsiad lub znajomy, dysponując odpowiednimi informacjami o lokalizacji i metrażu nieruchomości, będzie chciał uzyskać taką informację. Z tego względu wyniki oparte na parametrach wybranych przez użytkownika będą prezentowane tylko wtedy, gdy użytkownik wskaże takich parametrów co najmniej sześć. Dodatkowo dane jednostkowych transakcji, w tym oczywiście dane osobowe, nie będą dostępne.

Dane udostępniane na portalu będą pochodzić z trzech źródeł. Chodzi o dane z rynku pierwotnego dotyczące sprzedaży nieruchomości objętych (lub nieobjętych) obowiązkiem prowadzenia rachunku powierniczego i pozyskiwane od podmiotów profesjonalnych objętych (lub nieobjętych) obowiązkiem zgłaszania tych danych do Ewidencji Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego. Oprócz tego źródło będą też stanowić dane z rynku pierwotnego i wtórnego przekazywane przez szefa KAS w oparciu o informacje wynikające z aktów notarialnych zgłaszane przez notariuszy.

Portal ma osiągnąć pełną funkcjonalność dopiero 20 miesięcy od ogłoszenia ustawy; można zatem spodziewać się, że stanie się to pod koniec 2026 lub już w 2027 r.