Boomerzy wierzą w Polskę jak nikt inny

Państwo Społeczeństwo Dołącz do dyskusji
Boomerzy wierzą w Polskę jak nikt inny

Polacy nie mają łatwego związku z własnym wizerunkiem. Z jednej strony – uważają siebie za mistrzów narzekania i porzucania planów. Z drugiej – dostrzegają u siebie energię, ambicję i realny wpływ na świat. A im starsi, tym bardziej wierzą w potencjał kraju. Takie wnioski płyną z najnowszego badania przeprowadzonego na potrzeby kampanii „We Did It In Poland”, która ma promować polskie osiągnięcia w kraju i za granicą.

Najbardziej jaskrawym sygnałem tego wewnętrznego rozdźwięku jest fakt, że tylko 4 proc. Polaków czuje dumę z poziomu rozwoju kraju. Dla porównania – 36 proc. respondentów za naszą największą cechę uznaje… skłonność do narzekania. Jednocześnie niemal 30 proc. zauważa u rodaków energię do działania, 27 proc. – umiejętność osiągania celów, a 26 proc. – duże ambicje. Co ciekawe, podobny odsetek (24 proc.) dostrzega w Polakach nietuzinkowe pomysły.

Ale równolegle 19 proc. badanych uważa, że „Polacy robią plany, ale ich nie realizują”, a tyle samo twierdzi, że „nic nie wnoszą do świata”. To starcie narracji: między narodową dumą z przeszłości a rozczarowaniem teraźniejszością.

Starsi widzą więcej

Optymizm wobec Polski rośnie z wiekiem – aż 84 proc. baby boomersów (czyli osób 60+) widzi w kraju duży potencjał rozwojowy. Dla porównania: wśród pokolenia X (44–59 lat) to 75 proc., a wśród milenialsów i pokolenia Z (18–43 lata) – 66 proc. Jednocześnie 55 proc. najmłodszych badanych uważa, że Polska jest w tyle za innymi krajami Europy. Dla pokolenia 60+ ten odsetek to tylko 33 proc.

Można się zastanawiać: czy młodsze pokolenia są bardziej surowe, bo wychowane w erze globalnych porównań i błyskawicznej informacji? A może starsi lepiej pamiętają, z jakiego punktu startowaliśmy i łatwiej im dostrzec postęp?

Poczucie dumy z Polski nadal budowane jest głównie na tożsamości narodowej (25 proc.) i dziedzictwie historycznym (22 proc.). Osiągnięcia współczesnych Polaków wskazuje… mniej niż 1 proc. badanych. To nie tylko zaskakujące, ale i niepokojące – bo świadczy o głębokim oderwaniu społecznego postrzegania teraźniejszości od realnych sukcesów.

A przecież mamy czym się pochwalić. Przykładem może być ICEYE – polsko-fińska firma, która rozwija technologię radarowego monitorowania Ziemi, z zastosowaniami w obronności i reagowaniu kryzysowym. „Polacy mają swój udział w tworzeniu innowacyjnych rozwiązań, które realnie zmieniają świat” – podkreśla Rafał Modrzewski, współzałożyciel ICEYE.

We Did It In Poland – kampania dla przełamania schematów

Właśnie w odpowiedzi na ten deficyt wiary we współczesny potencjał Polski ruszyła kampania „We Did It In Poland” Fundacji WłączeniPlus. W jej ramach od 4 kwietnia na Stadionie Narodowym można zobaczyć interaktywną wystawę innowacji – wcześniej prezentowaną w Brukseli. Kampania ma nie tylko promować osiągnięcia, ale i zachęcać Polaków do dzielenia się własnymi historiami sukcesu. To próba zbudowania nowej opowieści o Polsce – nowoczesnej, dynamicznej, z potencjałem. Czy uda się przełamać mentalny impas, w którym duma z przeszłości spycha w cień współczesne dokonania?