Jeśli ktoś chce kupić sprzęt elektroniczny, to być może lepiej zrobić to teraz. Producenci zapowiadają wzrost cen

Technologie Zakupy Dołącz do dyskusji
Jeśli ktoś chce kupić sprzęt elektroniczny, to być może lepiej zrobić to teraz. Producenci zapowiadają wzrost cen

Wszystko wskazuje na to, że obecnie może być najlepszy czas na zakup sprzętu elektronicznego – producenci informują, że ceny elektroniki wzrosną. Za sprzęty z następnych partii produktowych trzeba będzie prawdopodobnie zapłacić więcej.

Ceny elektroniki wzrosną. Jeśli kupować, to lepiej teraz

Polacy są przyzwyczajeni do wzrostu cen – wysoka inflacja towarzyszy nam już od dłuższego czasu. W 2023 r. nie dotyczyło to jednak w takim stopniu sprzętów elektronicznych; jak pisze „Rz”, z analizy firmy Brandly360 specjalizującej się m.in. w monitoringu cen produktów wynika, że w poprzednim roku można było zaobserwować spadki cen elektroniki – przynajmniej w przypadku wielu kategorii produktowych, takich jak dyski SSD czy smartfony. Z kolei z danych NielsenIQ wynika, że wprawdzie elektronika w 2023 r. nieco drożała, jednak były to wzrosty zdecydowanie mniejsze niż w przypadku innych kategorii i utrzymywały się na poziomie kilku procent. Tym samym niezależnie od metodologii okazuje się, że cały zeszły rok raczej sprzyjał zakupom sprzętu elektronicznego.

Sęk w tym, że jak się okazuje, Polacy niespecjalnie z tego skorzystali. Sprzedaż większości elektroniki spadała – zarówno w ujęciu ilościowym, jak i wartościowym. Można podejrzewać że to efekt rosnących cen artykułów i usług pierwszej potrzeby; konsumenci musieli wydawać więcej na produkty spożywcze, wydatki mieszkaniowe czy transport, stąd też logiczne wydaje się ograniczenie wydatków choćby w kwestii elektroniki.

Wszystko wskazuje jednak na to, że jeśli ktoś myślał o zakupie jakiegoś sprzętu elektronicznego, to być może warto się pospieszyć. Producenci zapowiadają bowiem wzrost cen.

Nowe partie produktowe mogą być droższe

Teoretycznie większość firm jest na razie ostrożna, jeśli chodzi o zapowiedź wzrostu cen sprzętów elektronicznych. Już teraz jednak wiadomo, że producenci deklarują, że kolejne partie produktowe będą sprzedawane po wyższych cenach. Jak podkreśla Rafał Olejniczak, dyrektor działu zakupów w Komputronik.pl, „użytkownicy mogą więc jeszcze w tym momencie skorzystać z promocji i obniżek cen wynikających z wycofywania produktów”. Zwłaszcza że nadwyżki produktów po 2023 r. zaczynają się mocno kurczyć.

Ostateczną cenę produktów ustalają dystrybutorzy – i warto o tym pamiętać. Wiele może też zależeć nie tylko od kosztów produkcji, ale również od kosztów działalności gospodarczej (a te rosną) i popytu na elektronikę w 2024 r. Nie zmienia to jednak faktu, że sprzedający mogą chcieć „odbić sobie” słaby rok 2023 – w tym także poprzez podniesienie cen oferowanych produktów elektronicznych.