Brytyjski serwis ogłoszeniowy z drzewkiem działa w polskiej sieci nieprzerwanie od 2004 roku. Jednak już niedługo pocieszymy się widokiem prostego, od lat niezmienionego interfejsu. Na swojej stronie firma poinformowała, że Gumtree zostanie wyłączone 7 kwietnia 2022 roku. Już teraz zablokowano opcję dodawania nowych ogłoszeń.
Co się stało z Gumtree? Zacznijmy od początku. W 2004 roku internet na dobre jeszcze się nie rozhulał, a po ogłoszenia raczej zaglądało się do lokalnych gazet, czy na miejskie tablice z anonsami. Nie dziwi więc, że pojawienie się w sieci prostego serwisu, pozwalającego na całkowicie darmowe zamieszczanie ogłoszeń w różnych kategoriach, było jednoznaczne z jego wielkim sukcesem.
Serwis ogłoszeniowy gumtree.pl – do czego służył?
Gumtree z założenia miało stanowić proste w użyciu narzędzie do zamieszczania ogłoszeń i odpowiadania na nie. Serwis ogłoszeniowy, poza ofertami w dziale pracy oferowanej, zawsze był wolny od opłat. Dużą zaletą portalu była z pewnością wielość kategorii, spośród których użytkownicy mogli wybierać. W ostatnim czasie było ich aż 18. Można tu wymienić na przykład społeczność, usługi, nieruchomości, zwierzaki, a nawet sport i fitness.
Na przestrzeni lat, w sieci pojawiały się również inne serwisy ogłoszeniowe (na przykład w 2014 – OLX). Te już znane z kolei dynamicznie się rozwijały, oferując swoim użytkownikom nowe opcje (np. Allegro). Gumtree zdawało się w tym czasie stać w miejscu, a wierna rzesza fanów serwisu i liczba ogłoszeń malała.
Co się stało z Gumtree?
Poza ogłoszeniem na stronie głównej, o zamknięciu serwisu firma powiadomiła też swoich użytkowników poprzez profil facebook’owy „Gumtree Polska”.
Stwierdzenie „bardzo dziękujemy Wam za 18 wspólnych lat!” zdaje się sugerować, że nie chodzi o zmianę właściciela, czy domeny, a serwis ogłoszeniowy zamyka się na dobre.
Oficjalnie nie wiadomo jaka jest przyczyna wyłączenia portalu. Prawdopodobnie na decyzję właścicieli gumtree.pl miał wpływ rozwój innych stron z lokalnymi ogłoszeniami, które „wyparły” stary, dobry serwis z drzewkiem.
Osobiście, choć od lat nie zaglądałam na łamy tego serwisu z ogłoszeniami, mam do niego sentyment. Pamiętam jak przeglądało się ogłoszenia na Gumtree jeszcze przed dekadą i smutno mi trochę z powodu wyłączenia. Uważam jednak, że to jeden z typowych przykładów liderów rynku, który zamiast postawić na rozwój, postanowił pójść w prostotę i mechanizmy, do których użytkownicy są przyzwyczajeni. I na tym stracił.
