Dyskusja o krótszym tygodniu pracy utknęła w martwym punkcie – i nie do końca wiadomo, czy rządzący będą chcieli do niej wracać. Teraz jednak pojawiła się nowa propozycja. Chodzi o dłuższy, nieprzerwany odpoczynek dla pracowników w trakcie tygodnia – jego wymiar miałby wzrosnąć nawet do 59 godzin. Jak jednak do nowego pomysłu podchodzą rządzący?
Dłuższy, nieprzerwany odpoczynek dla pracowników w trakcie tygodnia. Nowa petycja
Czterodniowy tydzień pracy z jednej strony spotkał się z dużym entuzjazmem ze strony pracowników i części ekspertów (uważających, że zmiana mogłaby spowodować wzrost wydajności zatrudnionych), jak i z krytyką ze strony biznesu. Rządzący początkowo podchodzili dość optymistycznie do kwestii skrócenia tygodnia pracy; w resorcie rodziny, pracy i polityki społecznej trwają nawet analizy dotyczące tego, jaki system czasu pracy jest najkorzystniejszy oraz najbardziej optymalny zarówno dla pracownika, jak i pracodawcy. Oprócz tego resort ma również analizować, jak krótszy tydzień pracy faktycznie wpłynąłby na efektywność pracowników.
Gdy analizy zostaną opracowane, możliwe jest podjęcie dalszych kroków; mimo to można odnieść wrażenie, że cała dyskusja o potencjalnych zmianach w prawie pracy utknęła w martwym punkcie. Być może zmieni to petycja skierowana do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej za pośrednictwem Rzecznika Praw Obywatelskich. Jak podaje infor.pl, wnioskodawca proponują bowiem inne, doraźne rozwiązanie – a mianowicie dłuższy, nieprzerwany odpoczynek pracowników w trakcie tygodnia. Obecnie wymiar odpoczynku w trakcie tygodnia określa art. 133 Kodeksu pracy: