W ostatnich latach ilość żłobków w Polsce rośnie lawinowo. Tylko pomiędzy rokiem 2003 a 2023 liczba dzieci objęta opieką instytucjonalną wzrosła ponad 7-krotnie i obecnie wynosi już 177 tysięcy. Problemem nadal pozostaje jednak dostępność żłobków na terenach wiejskich. Tylko w 38% tego typu gmin funkcjonuje co najmniej jeden żłobek lub klub dziecięcy. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ma plan, by to zmienić.
Ilość żłobków w Polsce rośnie w imponującym tempie
Brak opieki instytucjonalnej dla dzieci w wieku 0-2 lata to od lat jeden z największych problemów społecznych w naszym państwie. Wiele wskazuje jednak na to, że sytuacja zaczyna ulegać gwałtownej poprawie. Jak bowiem wynika z danych Polskiego Instytut Ekonomicznego na koniec 2023 roku w całym kraju do żłobków i klubów dziecięcych uczęszczało 177 tysięcy dzieci. To ponad 7 razy więcej niż w 2003 roku, gdy liczby te kształtowały się w okolicach 21 tysięcy.
W chwili obecnej opiekę instytucjonalną zapewnione ma już 20% dzieci w najmłodszym wieku. Liczby te znajdują swoje odzwierciedlenie w ministerialnych danych. Jak wskazywał Dziennik Gazeta Prawna w połowie 2023 roku liczba dostępnych instytucji dla dzieci w wieku 0-2 wyniosła ponad 8 tysięcy. W porównaniu z rokiem 2015, gdy łącznie żłobków, klubów dziecięcych oraz dziennych opiekunów było niecałe 3 tysiące, przeskok jest ogromny.
Według ekspertów PIE główną przyczyną dynamicznego wzrostu dzieci objętych opieką instytucjonalną jest wejście w życie ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3. Wprowadzony w życie w 2011 roku akt prawny stworzył ramy prawne dla funkcjonowania nowych form opieki nad małymi dziećmi, jak: klub dziecięcy, dzienny opiekun oraz niania. Równocześnie rezygnacja z dotychczasowych zakładów opieki zdrowotnej sprawiła, że koszty utrzymania placówek mocno spadły, a sektor prywatny zaczął mocno interesować się otwarciem nowych żłobków i klubów dziecięcych. Dziś stanowią one 75% wszystkich funkcjonujących w kraju instytucji.
W 62% gmin wiejskich opieki dla najmłodszych nie znajdziemy. MRPiPS chce zmian
Na coraz lepszy wynik w zakresie opieki dla najmłodszych wpływ ma rzecz jasna nie tylko wzrastająca liczba miejsc w placówkach, ale także niż demograficzny. W ciągu ostatnich 20 lat liczba dzieci w wieku 0-2 spadła o aż 15%. Nawet jednak ten problem społeczny nie sprawił, że w każdym miejscu w Polsce rodzice mogą znaleźć miejsce do opieki dla najmłodszych pociech.
Opieka instytucjonalna zapewniona jest w ponad 90% gmin miejskich. Jeśli chodzi o gminy miejsko-wiejskie odsetek spada do 71%. Wyraźny problem widać jednak dopiero w przypadku gmin wiejskich. Według danych PIE tylko w 38% wsi funkcjonuje przynajmniej jeden żłobek lub klub dziecięcy. Problem braku miejsc jest też różny w zależności od położenia danego samorządu. W ramach przykładu wystarczy podać Podkarpacie, gdzie łącznie mamy 159 gmin, a w aż 66 z nich nie ma ani jednego miejsca opieki na dziećmi do lat 3.
Problem tzw. „białych plam” zauważa Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Socjalnej. W ramach podejmowanych działań resort zwiększył pulę dostępną w ramach programu „Aktywny Maluch”. Na stworzenie ponad 100 tysięcy nowych miejsc w żłobkach i klubach dziecięcych przeznaczono 6,5 miliarda złotych. Co więcej, wysokość dofinansowania na jedno miejsce wzrosła z 36 tysięcy do 57 tysięcy złotych. Rząd liczy zapewne, że w połączeniu z wchodzącym w życie programem „Aktywny Rodzic” opiekunowie namacalnie zauważą poprawę sytuacji w zakresie dostępności i finansowania opieki instytucjonalnej dla najmłodszych.