Jak pokazuje najnowszy raport SAS „GDPR: The right to remain private”, od czasu wejścia w życie RODO, badani użytkownicy mają większą świadomość konieczności ochrony danych osobowych. Konsumenci usuwają swoje dane osobowe z rozmaitych portali społecznościowych, ale również z zasobów banków i firm energetycznych.
Zaskakująco wysoka liczba skarg do UODO
SAS Institute to amerykańskie przedsiębiorstwo informatyczne oraz lider analityki biznesowej na skalę światową. Jest również największym niezależnym dostawcą oprogramowania z zakresu Business Intelligence. Przeprowadzone przez SAS badanie „GDPR: The right to remain private” dowiodło, że od 28 maja 2018 r., czyli od czasu wejścia w życie rozporządzenia o ochronie danych osobowych, do UODO wpłynęło aż 2 tys. skarg związanych z nieprzestrzeganiem rozporządzenia. W ciągu całego ubiegłego roku podobnych skarg wpłynęło 3 tys. Jak się okazuje, z rozporządzenia UE chętnie korzystają również obywatele krajów nie będących formalnie częścią Wspólnoty.
Konsumenci usuwają swoje dane osobowe
Jak się okazuje, najmniej skłonni do usuwania swoich danych osobowych są konsumenci w młody wieku. Satysfakcjonuje ich bowiem obietnica odpowiednich korzyści. Udostępnienie informacji z zakresu danych osobowych pod warunkiem otrzymania nagrody finansowej zapewniło 35 proc. badanych. Gratyfikacja w postaci towarów zadowalała 24 proc. respondentów, zaś 17 proc. deklarowało, że udostępni dane osobowe w zamian za spersonalizowane ulgi.
Osoby po 55 r.ż. kładły, z kolei, dużo większy nacisk na ochronę swoich danych osobowych. W zamian za ich udostępnienie tylko 10 proc. z nich usatysfakcjonowałaby nagroda finansowa, towary – 5 proc., zaś spersonalizowane usługi, zaledwie 6 proc. respondentów.
Jak mówi Todd Wright, Global Lead for GDPR Solutions w SAS:
„Wyniki przeprowadzonego przez nas badania jasno pokazują, że świadomość konsumentów w zakresie ochrony danych osobowych znacznie wzrosła od czasu wejścia w życie GDPR. Kwestie prywatności mają dla nich ogromne znaczenie. Firmy, które nie zadbają odpowiednio o bezpieczeństwo informacji mogą narazić się nie tylko na kary finansowe, ale również utratę reputacji.”
Wzrostowi świadomości konsumentów towarzyszy również szereg manipulacji danymi osobowymi, prowadzący wprost do utraty oszczędności lub – jak w przypadku afery Cambridge Analytica – prób wpłynięcia na wyniki wyborów prezydenckich w USA. Miały w tym pomóc dane osobowe aż 50 mln użytkowników Facebooka. Pokłosiem afery Cambridge Analytica była zwiększona czujność użytkowników sieci oraz zorientowanie ich uwagi na kwestie bezpieczeństwa w sieci. Konsumenci usuwają swoje dane osobowe coraz częściej, w rozmaitych branżach.
Które branże najdotkliwiej odczuły skutki RODO?
Okazuje się, że efekt RODO najdotkliwiej odczuł biznes, handel i media społecznościowe. Jak wskazuje SAS, to właśnie wokół tych branż obserwuje się wzmożony ruch koncentrujący się na usuwaniu danych osobowych i nie wykorzystywaniu ich w celach marketingowych. Badani respondenci wskazywali również na chęć usunięcia swoich danych osobowych z banków oraz firm ubezpieczeniowych.
Usuwanie danych to wina SPAMu
Więcej niż połowa badanych uznała, że najbardziej irytującą formą marketingu jest duża ilość wiadomości e-mail, traktowanych jako SPAM. 56 proc. respondentów twierdzi, że proceder ten wymaga złożenia skargi. 54 proc. badanych osób zgodnie przyznało, że udostępnianie danych osobowych osobom trzecim jest dla nich równoznaczne ze skorzystaniem z przywilejów RODO.
Szef działu GDPR technology w SAS, David Smith, podkreśla:
„Firmy, które nie szanują prywatności danych swoich klientów ryzykują, że dostaną się one w niepowołane ręce. Zarządzanie informacjami w przejrzysty sposób i skuteczne wykorzystanie analityki są kluczowe nie tylko ze względu na GDPR. Zapewniają również doskonałe doświadczenia klientów i umożliwiają spersonalizowany kontakt, dzięki czemu są oni bardziej skłonni do powierzenia firmie swoich danych osobowych.” (por.: wyciek RODO)
Wpływ RODO na poszczególne branże
Konsumenci usuwają swoje dane osobowe bądź deklarują, że zamierzają to zrobić. W poszczególnych branżach przedstawia się to następująco:
– 44 proc. badanych poprosiło o usunięcie swoich danych osobowych przez media społecznościowe lub zamierza to zrobić, a 48 proc. sprzeciwia się ich wykorzystywaniu w celach marketingowych. W przypadku firm handlowych proporcje te wynoszą: 34 proc. oraz 41 proc., banków – 30 proc. i 38 proc., a firm ubezpieczeniowych 30 proc. i 38 proc. Respondenci sprzeciwiają się również wykorzystywaniu danych osobowych w celach marketingowych przez duże sieci handlowe (37 proc.) oraz dostawców energii ( 33 proc.).
W badaniu wzięło udział 1850 konsumentów z Irlandii i Wielkiej Brytanii. Treść raportu „GDPR: The right to remain private” znajduje się tutaj.
Wydawać by się mogło, że wprowadzenie RODO nic nie zmieni, okazuje się jednak, że ma olbrzymi wpływ na zwiększenie się świadomości konsumentów. Natomiast na wyobraźnię przedsiębiorców wciąż działają kary za nieprzestrzeganie RODO.