Pandemia koronawirusa uderzyła w wiele branż. Zwłaszcza dotknięta została gastronomia, gdzie bary i restauracje musiały zmierzyć się z długotrwałymi zamknięciami ich biznesów. Pozostałe, z powodu braków klientów, piwo jest teraz zwracane do browarów. Ministerstwo Finansów zwalnia przeterminowane piwo z akcyzy, a ostatnie rozporządzenie sprawia, że zwrot podatku jest łatwiejszy.
Ministerstwo Finansów zwalnia piwo z akcyzy, którą wcześniej musiały zapłacić produkującego go browary
Rozporządzenie, które zostało podpisane 23 grudnia 2020 roku, w życie weszło od 1 stycznia 2021 roku i zezwala na to, by browary, które muszą zmagać się ze zwracanym przez przedsiębiorców alkoholem, mogły w łatwiejszy sposób uzyskiwać zwrot akcyzy.
Przede wszystkim wydłużony został okres, za który można starać się o zwrot. Wcześniejsze zmiany, ogłoszone w czerwcu 2020 roku, zezwalały na to, tylko do 31 grudnia 2020 roku. Nowe zasady nie zakładają już konkretnej daty. Obecnie można starać się o to, do szóstego miesiąca następującego po miesiącu, kiedy odwołany zostanie stan epidemii ogłoszony na terenie Polski.
Od nowego roku nie liczy się już data przekazania piwa do browaru, a dzień jego zniszczenia
Zmianie uległy też zasady, na podstawie których określa się, za zniszczenie jakiego piwa można starać się o zwrot akcyzy. Wcześniej pod uwagę brane mogły być tylko te trunki, które w momencie przekazania do browaru były już po dacie ważności. Aktualnie, zgodnie ze zmianą rozporządzenia z 23 grudnia 2020 roku, pod uwagę brana jest data zniszczenia piwa.
Jest to zmiana ułatwiająca życie przedsiębiorcom i browarom, bowiem zezwalająca na zwrot alkoholu, który już jest bliski utraty daty ważności, a z powodu wprowadzonych obostrzeń, wiadome jest, że nie zostanie wykorzystany w restauracji czy barze. Teraz taki alkohol przekazany może być już wcześniej, a browar i tak odzyska podatek akcyzowy, jeżeli dokona jego zniszczenia po tym, jak minie jego termin przydatności.
Zwolnienie z akcyzy nadal obarczone jest wieloma obostrzeniami i jest pod ciagłą kontrolą urzędów skarbowych
Nie zmieniają się natomiast pozostałe przepisy dotyczące wszelkich formalnosci, związanych z samym procesem niszczenia alkoholu.
Aby móc uzyskać możliwość zwrotu akcyzy za piwo, musi zostać one zniszczone:
- w składzie podatkowym,
- w miejscu produkcji piwa,
- w innym miejscu spełniającym warunki niszczenia wyrobów, ale tylko za wcześniejszą zgodą właściwego naczelnika urzędu skarbowego i w obecności przedstawiciela urzędu celno-skarbowego.
W tym ostatnim przypadku naczelnik, na wniosek podatnika, może zgodzić się na brak obecności przedstawiciela urzędu. Oznacza to jednak, że by móc skorzystać ze zwolnienia, należy złożyć, w terminie trzech dni od dnia, w którym dokonano zniszczenia piwa, oświadczenie potwierdzające dokonanie tej czynności.
Niezależnie od tego, w jakim miejscu alkohol ma być zutylizowany, podatnik musi powiadomić naczelnika urzędu skarbowego, jeszcze przed dniem zniszczenia, o zamiarze jego dokonania. W informacji podana musi być data, godzina, miejsce oraz ilość piwa jak ma być zniszczona.
Natomiast potwierdzeniem dokonanego zniszczenia, jest protokół sporządzony przez podatnika. Podpisany musi być on przez niego samego oraz przez przedstawiciela urzędu celno-skarbowego i zawierać:
- datę zniszczenia piwa,
- przyczynę zniszczenia piwa,
- ilości zniszczonego piwa w hektolitrach, osobno dla każdego rodzaju piwa, które ma inne wskazanie liczby Plato,
- sposobu zniszczenia piwa.
Pomimo wielu formalności zwrot akcyzy powinien być popularny wsród producentów piwa
Ministerstwo Finansów zwalnia piwo z akcyzy, ale dopiero dopełnienie wszystkich tych formalności pozwoli na uzyskanie zwrotu podatku. Gra jednak wydaje się warta świeczki, bowiem akcyza na piwo wynosi 8,57 złotego od 1 hektolitra, za każdy stopień Plato gotowego wyrobu. W przybliżeniu uznaje się, że w półlitrowej puszcze piwa akcyza wynosi około 50 groszy, chociaż przy tych bardziej renomowanych, które mają większy procent ekstraktu, ta kwota może być wyższa.