Jakie dane będzie można znaleźć na nowym portalu?
Już jutro Rada Ministrów ma zająć się projektem ustawy o zmianie ustawy o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym oraz niektórych innych ustaw. Projekt ma na celu stworzenie nowego portalu.
Portal DOM ma być ogólnodostępnym narzędziem, które po raz pierwszy w Polsce na tak dużą skalę upubliczni statystyki dotyczące rzeczywistych cen transakcyjnych mieszkań i domów jednorodzinnych.
Jak podkreśla resort rozwoju w uzasadnieniu projektu, jego celem jest prezentowanie zagregowanych informacji, które umożliwią rzetelną analizę rynku - ale bez ryzyka ujawnienia danych o konkretnych transakcjach czy ich stronach.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Użytkownicy portalu będą mogli filtrować i sortować dane według szeregu precyzyjnych kryteriów, takich jak:
- lokalizacja (do poziomu gminy),
- rodzaj rynku (pierwotny lub wtórny),
- typ nieruchomości (mieszkanie lub dom jednorodzinny),
- parametry lokalu (powierzchnia, liczba pokoi, umiejscowienie na danej kondygnacji).
Aby chronić prywatność, dane będą prezentowane tylko wtedy, gdy liczba transakcji spełniających wybrane kryteria wyniesie co najmniej sześć. Tym samym nie będzie można (mając odpowiednie dane) zawężyć wyszukiwań do jednej czy dwóch transakcji kupna-sprzedaży nieruchomości i poznać ich szczegółów.
Trzy źródła danych. Statystyki mają być rzetelne
Zgodnie z projektem ustawy, portal będzie zasilany z trzech niezależnych źródeł, co ma zapewnić kompleksowość i wiarygodność prezentowanych informacji.
Pierwszym źródłem będą dane z rynku pierwotnego, pochodzące z ewidencji Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego. Obejmie to wszystkie transakcje, w przypadku których deweloper jest zobowiązany do prowadzenia mieszkaniowego rachunku powierniczego. Drugie źródło uzupełni te informacje o dane dotyczące umów sprzedaży na rynku pierwotnym, które nie są objęte tym obowiązkiem.
Trzecim i najważniejszym źródłem, które obejmie zarówno rynek pierwotny, jak i wtórny, będą dane przekazywane przez Szefa Krajowej Administracji Skarbowej. Będą one pochodzić z aktów notarialnych, które notariusze mają obowiązek zgłaszać do organów skarbowych. To właśnie ten strumień danych ma zapewnić najszerszy i najbardziej wiarygodny obraz realnych cen transakcyjnych w całym kraju.
Cel zmian? Transparentność i lepsza polityka mieszkaniowa
Rządzący tłumaczą decyzję o utworzeniu Portalu DOM dwoma głównymi powodami.
Po pierwsze, z perspektywy konsumenta, dostęp do rzetelnych danych o cenach transakcyjnych w danej lokalizacji ma ułatwić podejmowanie racjonalnych decyzji zakupowych i wzmocnić jego pozycję negocjacyjną w kontaktach ze sprzedającymi. Tym samym rząd chce pomóc Polakom w podjęciu decyzji o zakupie konkretnej nieruchomości, dostarczając im więcej danych.
Z perspektywy państwa, portal ma stać się fundamentalnym narzędziem do prowadzenia opartej na danych polityki mieszkaniowej. Jak czytamy w uzasadnieniu, informacje te umożliwią organom publicznym bieżącą analizę rynku, w tym ocenę wpływu instrumentów wsparcia mieszkalnictwa, takich jak dopłaty do kredytów, na ceny w skali lokalnej i ogólnokrajowej. Ma to pozwolić na lepsze konstruowanie przyszłych programów i skuteczniejsze reagowanie na dynamicznie zmieniającą się sytuację na rynku nieruchomości.
Portal ma zatem przynieść korzyść przede wszystkim osobom planującym zakup (lub sprzedaż) nieruchomości - ale też pomóc rządzącym w przyszłości przygotowywać programy mieszkaniowe lepiej dopasowane do potrzeb obywateli.
Portal DOM jest kolejną inicjatywą - po obowiązku ujawniania cen nieruchomości w ogłoszeniach od deweloperów - która ma pomóc Polakom w procesie planowania zakupu mieszkania czy domu.