Pracodawcy nie chcą już być „Januszami biznesu”. Dane wyraźnie nam to pokazują

Firma Praca Dołącz do dyskusji
Pracodawcy nie chcą już być „Januszami biznesu”. Dane wyraźnie nam to pokazują

Termin „Janusz biznesu” został ukuty już wiele lat temu i odnosi się do osoby, która prowadzi firmę, nie zważając na dobrostan jej pracowników, a także nie inwestując dostatecznych środków w jej rozwój. Jednak z danych wynika, że mamy do czynienia z powolnym zmierzchem tego typu myślenia wśród polskich pracodawców. Od jakiegoś czasu widzimy odwrotny trend – chęć dzielenia się wypracowanym zyskiem z pracownikami.

Janusze biznesu to pieśń przeszłości? Wygląda na to, że pracodawcy coraz częściej zadają kłam temu określeniu

O tym, że pracodawcy coraz częściej chcą dzielić się wypracowanym zyskiem ze swoimi pracownikami, mówią nam twarde dane. Jednym z badań, które potwierdza tę tezę, jest ubiegłoroczny raport ośrodka GRAPE. Z danych wynika, że coraz częściej mamy do czynienia z trendem przesuwania się wypracowanych w firmie zysków na korzyść osób zatrudnionych. Co ważne, dzieje się tak nie tylko w dużych firmach, ale także w mniejszych przedsiębiorstwach, zatrudniających do 49 osób.

Eksperci z ośrodka GRAPE podkreślają przede wszystkim znacznie większą chęć dzielenia się zyskiem drobnych przedsiębiorców ze swoimi pracownikami.

Czy drobni, polscy przedsiębiorcy dzielą się wypracowanymi zyskami ze swoimi pracownikami? Jeśli popatrzymy tylko na te firmy, to udział płac pracowników wzrósł aż o 150 proc., znacznie mocniej niż w dużych firmach.

Brak tego typu działania był przez lata utrapieniem polskiego rynku pracy. O takim zachowaniu pracodawców powstały nie tylko poważne raporty, ale także prześmiewcze teksty, żarty i memy. Niestety, ale gorzej sytuacja wygląda w sektorze publicznym, gdzie płace nie nadążają nie tylko za obecnymi trendami, ale także za wzrostem PKB Polski.

Powodem takiego stanu rzeczy jest także duża chęć pracowników do zmiany pracy w przypadku niezadowalającego ich wynagrodzenia

Najnowsze badanie Antal&Sondexo zdaje nam potwierdzać fakt, że za zmianą podejścia pracodawców do pracowników kryje się wyższa skłonność tych drugich do zmiany miejsca pracy w przypadku niewystarczających dla nich warunków finansowych. Aż 70 proc. pracodawców twierdzi, że najważniejszym powodem odejścia pracowników z pracy jest niewystarczający poziom wynagrodzenia podstawowego.

Za pozytywne możemy uznać także planowane zmiany w firmach, które mają zminimalizować liczbę odejść z pracy. 58 proc. pracodawców chce w tym celu poprawić komunikację w firmie, a 47 proc. właścicieli firm za priorytetową uznaje poprawę firmowej kultury organizacyjnej. Na kolejnych miejscach znalazły się także większe benefity dla pracowników, a także większa dbałość o well-being osób zatrudnionych.