Sprawdźcie dwa razy czy aby na pewno kupujecie w RTV EURO AGD. Wyjątkowo perfidne oszustwo podszywa się pod znaną sieć

Prywatność i bezpieczeństwo Zakupy Dołącz do dyskusji (33)
Sprawdźcie dwa razy czy aby na pewno kupujecie w RTV EURO AGD. Wyjątkowo perfidne oszustwo podszywa się pod znaną sieć

Z tygodnia na tydzień powstaje coraz więcej stron internetowych, które mają udawać znane i zaufane marki. Taki proceder zauważalny był głównie w zakresie serwisów transakcyjnych banków oraz sklepów z odzieżą, czy elektroniką. To właśnie do tej ostatniej grupy należy portal rtvagdpro.net, który – na pierwszy rzut oka – do złudzenia przypomina znaną sieć sklepów.

Zamówienie czegokolwiek z opisywanej strony może poskutkować tym, że po prostu stracimy pieniądze. O sytuacji donosi Fakt.

RTVAGDpro

Po wejściu na stronę internetową zostajemy przywitani przez znane logo. Na pierwszy rzut oka, bez czujnego przyglądania się paskowi adresu, a także logo strony, możemy uznać, że wszystko jest w porządku. Lista dostępnych produktów jest szeroka. Możemy dostać słuchawki, komputery, pralki, lodówki, telewizory i wiele, wiele innych. Niemal wszystkie produkty oferowane są w konkurencyjnych cenach, a banner informuje nas o bezpłatnej wysyłce.

Im dłużej korzystamy ze strony, tym więcej rzeczy zaczyna przykuwać naszą uwagę. Szereg literówek, dziwna jakość grafik, a także treść regulaminu (o tym za chwilę) powinny wzbudzić pewną podejrzliwość. Sam regulamin serwisu budzi wiele wątpliwości, a jego treść zawiera w sobie bardzo ciekawe stwierdzenia, jak (pisownia oryginalna)

W żadkich przypadkach okres ten [czas realizacji zamówienia – przyp. red.] może się nieznacznie wydłużyć w przypadku konieczności sciągniecia towaru z magazynu głównego, lub bezpośrednio od producenta (zdarza się żadko i głównie w przypadku zamawiania wypasionej wersji na przykłąd tlefonu z nietypową wielkością pamięci), oraz innych losowych przypadkach.

Również niektóre z aktów prawnych, na które powołuje się autor regulaminu, nie są już w mocy, a serwis nie jest – prawdopodobnie – dostosowany do wymogów, stawianych przez RODO.

Prawdziwy problem

Powyższe informacje jedynie mogą budzić podejrzenia, że coś może być nie tak. Serwis Fakt.pl natomiast wprost donosi, że część klientów nie otrzymała zamówionego towaru. Jedna z klientek tak właśnie opisuje zakupy w przedmiotowym sklepie internetowym

Tylko w tym sklepie był dostępny model lodówki, której od dawna szukałam. Zapłaciłam ponad 2 tysiące złotych, ale status zamówienia wyświetlał się nadal jako „nieopłacone”

Telefon, który podany jest na stronie, „o dziwo” nie odpowiada. Co ciekawe, NIP i REGON, które widnieją w serwisie, w rzeczywistości nie istnieją, a pod adresem firmy znajduje się zwykły blok mieszkalny.

Oszustów nie brakuje i jeżeli zostałeś oszukany przez ten, bądź jakikolwiek inny sklep internetowy – nie wahaj się zgłosić sprawy na policję!