- Home -
- Codzienne -
- Z Samsung Galaxy Note 7 nie wpuszczą nas na pokład samolotu? Na razie jeszcze wpuszczą, ale...
Problemy Samsunga Galaxy Note 7 są od kilku dni żywiołowo opisywane przez media technologiczne. I skala problemu jest na tyle duża, a sytuacja tak poważna, że mało komu jest tutaj do śmiechu.

W dużym skrócie - w najnowszym modelu prestiżowej linii Note zamontowano wadliwe baterie, które mają tendencje do wybuchania. Nie są to niestety odosobnione przypadku, tylko we wrześniu zdarzeń takich było kilkadziesiąt, a internauci przerzucają się w opowiadaniu swoich historii. Ostatnio prym wiedzie opowieść mężczyzny, który zostawił Note 7 w samochodzie i... cóż, samochód spłonął razem z telefonem.
Samsung Galaxy Note 7 wybucha
Tym samym bardzo poważny problem ma Samsung, który stara się jakoś gasić ten pożar - pożar dosłowny i metaforyczny, m.in. poprzez wymienianie urządzeń na pozbawione felernych baterii. Świat jednak coraz bardziej aktywnie reaguje na zmieniającą się wokół Samsunga rzeczywistość.
I tak oto, dla przykładu amerykańscy urzędnicy z Federal Aviation Administration postanowili się do problemów Samsunga Galaxy Note 7 odnieść po imieniu, a nawet ad personam.
In light of recent incidents and concerns raised by Samsung about its Galaxy Note 7 devices, the Federal Aviation Administration strongly advises passengers not to turn on or charge these devices on board aircraft and not to stow them in any checked baggage.
W swoich zaleceniach względem urządzenia pojawia się silna sugestia, by w trakcie podróży samolotem nie podłączać urządzenia do źródeł prądu, ani generalnie nie korzystać z niego w trakcie lotu.
Co ciekawe, wcześniej podobne zalecenia wystosowały już pojedyncze linie lotnicze w ramach swoich wewnętrznych procedur. Od kilku dni dość otwarcie mówi się o tym, że jeżeli zjawisko wybuchających Samsungów Galaxy Note 7 będzie się nasilało, urządzenia w ogóle nie będzie można - w żadnej postaci i na żadnych warunkach - wnosić na pokład samolotu. Z tego też względu obecne instrukcje użytkownicy smartfona powinni przyjmować raczej z ulgą.
Tymczasem internet huczy od żartów z nieoczekiwanych właściwości phabletowego flagowca, a konkurenci m.in. z Apple zacierają ręce z radości.
Fot. tytułowa: Marcin Połowianiuk // Spider's Web
09.07.2025 13:07, Edyta Wara-Wąsowska
09.07.2025 12:14, Edyta Wara-Wąsowska
09.07.2025 11:44, Joanna Świba
09.07.2025 10:48, Mateusz Krakowski
09.07.2025 9:52, Mateusz Krakowski
09.07.2025 9:49, Edyta Wara-Wąsowska
09.07.2025 9:04, Miłosz Magrzyk
09.07.2025 8:26, Aleksandra Smusz
09.07.2025 6:21, Joanna Świba
08.07.2025 20:20, Jakub Bilski
08.07.2025 16:32, Joanna Świba
08.07.2025 15:26, Jakub Bilski
08.07.2025 12:46, Edyta Wara-Wąsowska
08.07.2025 11:38, Mateusz Krakowski
08.07.2025 10:51, Mariusz Lewandowski
08.07.2025 10:41, Edyta Wara-Wąsowska
08.07.2025 9:54, Mateusz Krakowski
08.07.2025 9:08, Mateusz Krakowski
08.07.2025 8:28, Edyta Wara-Wąsowska
08.07.2025 7:04, Aleksandra Smusz
08.07.2025 6:55, Miłosz Magrzyk
08.07.2025 6:30, Aleksandra Smusz
08.07.2025 0:00, Mariusz Lewandowski
07.07.2025 18:18, Miłosz Magrzyk