Nie każdy może liczyć na wakacje od ZUS

Firma Podatki Dołącz do dyskusji
Nie każdy może liczyć na wakacje od ZUS

Na skorzystanie z wakacji składkowych zdecydowało się ponad 1,8 miliona przedsiębiorców. W tym roku złożono już przeszło pół miliona wniosków, a mamy za sobą jedynie kwartał. Nie ma w tym nic dziwnego. Miesiąc bez składek na ubezpieczenia społeczne to całkiem sporo pieniędzy pozostających w naszym portfelu.

Skorzystanie z wakacji składkowych to co najmniej kilkaset złotych w kieszeni

Przyznam, że nie do końca rozumiem fenomen wakacji składkowych jako instytucji. Nie ma to jednak znaczenia, bo przedsiębiorcy je pokochali. Z danych ZUS wynika, że do tej pory skorzystało z nich już 1,8 miliona przedsiębiorców. W 2024 r. było ich 1,328 miliona. Teraz w pierwszym kwartale 2025 r. złożono już przeszło pół miliona wniosków.

Przypomnijmy: to jedna z tych przedwyborczych obietnic, które obecny rząd spełnił w całości. Wakacje składkowe polegają na tym, że raz w roku przedsiębiorca może sobie wybrać miesiąc, za który nie będzie odprowadzał składek za siebie na ubezpieczenia społeczne. Objęte są nimi składki: emerytalna, rentowa, wypadkowa, dobrowolna chorobowa oraz składki na Fundusz Pracy i Fundusz Solidarnościowy. Skorzystanie z wakacji składkowych pozostaje za to bez wpływu na składkę zdrowotną.

Nie ma się co dziwić, że tak wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z wakacji składkowych. Miesiąc bez konieczności odprowadzania składek to w końcu konkretne oszczędności. Na dobrą sprawę nie ma przy tym znaczenia, czy korzystamy z Małego ZUS. W takim wypadku każdego miesiąca wydajemy 442,80 zł, jeśli decydujemy się także na ubezpieczenie chorobowe. Standardowe składki ZUS w 2025 r. wynoszą 1773,96 zł miesięcznie. Wakacje składkowe sprawiają, że dokładnie takie kwoty zostają w naszej kieszeni.

Co ciekawe, ZUS prognozował, że w 2024 r. na skorzystanie z wakacji składkowych zdecyduje się jeszcze więcej przedsiębiorców. Spodziewano się wyniku sięgającego nawet 1,7 miliona złożonych wniosków. Czemu tak się nie stało? ZUS uważa, że to przede wszystkim kwestia ograniczeń. Nie każda osoba prowadząca działalność gospodarczą może skorzystać z tej formy pomocy. Niektórzy eksperci uważają, że w zeszłym roku nie każdy przedsiębiorca wiedział, że może wziąć „wakacje od ZUS„. Wszyscy spodziewają się jednak, że w tym roku będzie lepiej. Dotychczasowe wyniki zdają się potwierdzać taką ocenę.

Niestety nie każdy przedsiębiorca może liczyć na „wakacje od ZUS”

Trzeba przyznać, że wspomniane wyżej ograniczenia mogą być dość istotną barierą dla niektórych przedsiębiorców. Przede wszystkim, ustawodawca zarezerwował skorzystanie z wakacji składkowych dla przedsiębiorców, którzy w jednym z dwóch ostatnich lat osiągnęli roczny dochód poniżej 2 milionów euro. Siłą rzeczy do tej kategorii zaliczają się także ci, którzy w ostatnich dwóch latach nie osiągnęli żadnego przychodu ze swojej działalności.

Drugie ograniczenie jest dość typowe dla pomocy publicznej dla przedsiębiorców. „Wakacje od ZUS” pozostają niedostępne dla osób, które w okresie od początku roku kalendarzowego do dnia złożenia tego wniosku i w poprzednim roku kalendarzowym łączyła umowa B2B z byłym pracodawcą. To kolejny element państwowej walki z wypychaniem pracowników na samozatrudnienie skupiony na byłym pracowniku, a nie na byłym pracodawcy.

Trzecim ograniczeniem jest liczba ubezpieczonych zgłaszanych przez danego przedsiębiorcę do ZUS. Maksymalnie może ich być 10, wliczając w to przedsiębiorcę. Do limitu wlicza się nie tylko pracowników, ale także na przykład zleceniobiorców i osoby współpracujące. Warto również wspomnieć o limicie pomocy de minimis wynoszącym 300 tysięcy euro dla trzech ostatnich lat. Przekroczenie takowego również wyklucza skorzystanie z wakacji składkowych.

Wbrew pozorom, przedsiębiorca na etacie nie jest wykluczony z wakacji składkowych z mocy prawa. Wszystko zależy od tego, czy musi odprowadzać składki ze swojej działalności. Zdarza się to wtedy, gdy jego wynagrodzenie z umowy o pracę nie przekracza minimalnego wynagrodzenia. Obecnie jest to kwota 4666 zł miesięcznie. Przykładem takiej sytuacji może być umowa w niepełnym wymiarze czasu.

Wniosek składa się za pomocą Platformy Usług Elektronicznych ZUS. Żeby skorzystać z wakacji składkowych w wybranym przez siebie miesiącu, musimy to zrobić najpóźniej w miesiącu poprzedzającym. Na przykład, jeżeli chcemy nie płacić składek w maju, to powinniśmy zdążyć z wnioskiem do końca kwietnia. Nie trzeba się też jakoś bardzo martwić odmową. Wspomniane wyżej dane ZUS sugerują, że współczynnik odrzuconych wniosków wynosi ok. 3 proc.