Podniesie czy nie podniesie? Co jutro zrobi Rada Polityki Pieniężnej? Według mBanku i banku Pekao RPP nie podniesie stóp, ale nie wszyscy są tego zdania.
Według mBanku i Pekao RPP nie podniesie stóp
Miesiąc temu Rada Polityki Pieniężnej swoją decyzją o niepodnoszeniu stóp procentowych zaskoczyła prawie wszystkich. Analitycy spodziewali się dwunastej z rzędu podwyżki. Różnili się jedynie w prognozowaniu jej skali. Przewidzieć decyzję RPP udało się wtedy ekspertom banku Pekao. I tym razem nie oczekują innego scenariusza.
„Spodziewamy się, ze Rada pozostawi stopy bez zmian, ale nie będzie zdecydowanej deklaracji końca cyklu zacieśniania monetarnego. Rada natomiast powinna wskazać na deklaracje zacieśnienia fiskalnego, które od kilku tygodni pojawiają się w wypowiedziach przedstawicieli rządu RP. Poznamy tez nowa projekcję inflacyjną, która powinna, ze względu na mechanikę modelu ekonometrycznego potwierdzić spadek inflacji w 2023 i 2024 roku” napisał w swoim biuletynie Departament Analiz Makroekonomicznych banku Pekao.
Pozostawienie stóp na niezmienionym poziomie to jest scenariusz, pod którym podpisują się też eksperci mBanku. W ich ocenie, jeśli RPP nie zdecydowała się na podwyżki stóp w październiku, to ponieważ w kryteriach, które bierze pod uwagę, podejmując decyzję nie wydarzyło się nic zaskakującego, nie ma powodu by w listopadzie postąpić inaczej. Istotny jest wskaźnik inflacji i ten wskazywałby raczej na konieczność podniesienia stóp. Ale RPP przygląda się też prognozom koniunktury gospodarczej, a tu spodziewamy się przynajmniej mocnego spowolnienia, które w ocenie „gołębich” członków RPP na tyle schłodzi gospodarkę, że dalszymi podwyżkami stóp robić tego już nie trzeba. By nie spowodować wzrostu bezrobocia. Być może obserwujemy więc koniec podwyżek stóp procentowych, a może to tylko przerwa w ich podnoszeniu.
Może podnieść
Nie ma jednak zgodności wśród analityków, co do najbliższej decyzji RPP. Nie wszyscy uważają, że stopy się nie zmienią. Dopuszczają to, na przykład, eksperci ING Banku Śląskiego.
„Zakładamy, że po zapoznaniu się z listopadową projekcją oraz biorąc pod uwagę siłę presji na wzrost CPI i inflacji bazowej, którą sugerują wstępne szacunki październikowej inflacji, Rada zdecyduje się na podwyżkę stóp NBP o 25pb. Nie wykluczamy także scenariusza, w którym stopy procentowe drugi miesiąc z rzędu pozostaną bez zmian. W obu wariantach decyzji będzie towarzyszył gołębi przekaz sugerujący bliskie zakończenie cyklu podwyżek stóp procentowych” czytamy w Serwisie Ekonomicznym ING Banku Śląskiego.
Ciekawy jest też komentarz ekspertów banku PKO BP. W swoim dzisiejszym „Dzienniku rynkowym”, jako wysoce prawdopodobne wskazują pozostawienie stóp na niezmienionym poziomie. Przy czym, zaznaczają że, rozminie się to z oczekiwaniami rynkowymi, wyceniającymi dalsze zacieśnienie polityki pieniężnej i wzrost stopy referencyjnej NBP o kolejnych 100 pb w ciągu najbliższego półrocza. Stąd, jeśli stopa nie zmieni się, to możemy za to zapłacić spadkiem kursu złotego do euro. Dlatego niektórzy komentatorzy zastrzegają się, że ich przewidywania co do tego, co RPP jutro zrobi, to jedno. A co powinna zrobić, to już inna kwestia. W środę, 9 listopada, dowiemy się czy stopy procentowe nie rosną.