Wielu przedsiębiorców popełnia błąd, traktując przygotowanie wniosku jako formalność. To właśnie od jakości dokumentacji zależy, czy projekt zostanie od razu zaakceptowany, czy jednak trafi na listę rezerwową.
Twój plan musi być zgodny z priorytetami programu
W Polsce było lub jest dostępnych wiele opcji finansowania przedsięwzięć, m.in. FENG, RPO czy KPO. Każdorazowo ważne jest sprawdzenie statusu przedsiębiorstwa, lokalizacji oraz rodzaju działalności.
Zasadniczym etapem jest dokładna analiza potrzeb firmy. Zastanów się, jakie cele chcesz osiągnąć, jakie bariery rozwojowe pokonać i jakie inwestycje są niezbędne. Na tej podstawie określ cel główny projektu, cele szczegółowe oraz mierzalne rezultaty i wskaźniki. Wnioski muszą być spójne z priorytetami programu.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Nie mniej istotne jest przygotowanie realistycznego budżetu i harmonogramu. Koszty muszą odpowiadać rzeczywistym potrzebom projektu, a zadania – być logicznie rozłożone w czasie. Do wniosku warto dołączyć oświadczenia, sprawozdania finansowe i dokumenty potwierdzające prawo do nieruchomości. W przypadku projektów większych lub innowacyjnych pomocne będą również biznesplan, referencje oraz listy od partnerów.
Złożenie wniosku to dopiero początek drogi do otrzymania finansowania
Po przesłaniu dokumentacji projekt przechodzi ocenę formalną i merytoryczną, trwającą zwykle od kilku tygodni do kilku miesięcy. Po uzyskaniu odpowiedniej liczby punktów instytucja zaprasza do podpisania umowy o dofinansowanie.
Realizacja projektu musi przebiegać zgodnie z harmonogramem, budżetem i wskaźnikami określonymi we wniosku, ponieważ to na ich podstawie wypłacane są kolejne transze dotacji. Dobrze przygotowana dokumentacja zwiększa szanse na uzyskanie wsparcia, minimalizuje ryzyko popełnienia błędów formalnych i ułatwia późniejsze rozliczenie projektu.
Na pozyskanej dotacji firma spokojnie zarobi kilkanaście tysięcy złotych
Wiele firm korzysta z usług konsultingowych przy pozyskiwaniu dotacji. Popularną formą wynagrodzenia jest prowizja uzależniona od sukcesu. Polega ona na tym, że firma consultingowa otrzymuje wynagrodzenie wyłącznie wtedy, gdy klientowi uda się pozyskać dotację.
Wysokość prowizji zależy od kwoty uzyskanej dotacji i zwykle mieści się w przedziale od 2 do 10 proc. Lekko licząc, przy wsparciu sięgającym pół miliona, firma zgarnie od 10 do 50 tys. zł plus często jeszcze kilkutysięczną opłatę stałą za zajęcie się sprawą. Dlatego wnioski o dotację to żyła złota. Dokładne ustalenie stawki odbywa się indywidualnie. Przy jej określaniu brane są pod uwagę: kwota dotacji, stopień skomplikowania projektu oraz ryzyko nieotrzymania wsparcia.
Taka metoda ma wiele zalet, bo po pierwsze: silnie motywuje konsultanta do skutecznego działania. Po drugie, jest przejrzysta dla klienta – przedsiębiorca od razu wie, ile zapłaci w przypadku sukcesu. Po trzecie, może dać firmie consultingowej znaczne zyski przy dużych dotacjach.