REKLAMA
  1. Home -
  2. Prywatność i bezpieczeństwo -
  3. Wyciekły niezwykle wrażliwe dane studentów Politechniki Warszawskiej. Jak doszło do zdarzenia?
Wyciekły niezwykle wrażliwe dane studentów Politechniki Warszawskiej. Jak doszło do zdarzenia?

Nie tak dawno wyciekły dane studentów m.in. uniwersytetu SWPS, a dzisiaj dowiadujemy się o zdarzeniu, które dotyczy Politechniki Warszawskiej. Zakres danych jest bardzo szeroki, ale wyciek - na szczęście - dotyczy jedynie części studentów.

Wyciek danych z Politechniki Warszawskiej

Portal Zaufana Trzecia Strona informuje o kolejnym wycieku danych z polskiej uczelni. Tym razem ofiarą jest jedna z czołowych uczelni technicznych - Politechnika Warszawska. Źródłowy serwis otrzymał od pragnącego zachować anonimowość informatora kopię bazy danych.

Baza dotyczy serwisu okno.pw.edu.pl. (Ośrodka Kształcenia na Odległość Politechniki Warszawskiej) i zawiera dane studiujących i pracujących w tymże ośrodku. Niestety, dane dotyczą okresu nawet 12 lat wstecz, a sam ich zakres powoduje, że studenci mogą czuć się zagrożeni.

REKLAMA

Plik z informacjami o studentach i niektórych pracownikach waży około 3 GB i dotyczy ok. 5000 z nich. To niewiele w skali wszystkich studentów Politechniki Warszawskiej, ale przecież i tak o pięć tysięcy za dużo.

Co wchodzi w zakres wycieku?

Źródłowy serwis tłumaczy, że dane znajdują się w trzech zbiorach. Pierwszy z nich to informacje co do około tysiąca kandydatów na studia (inżynierskie) z ostatnich dwóch lat, natomiast w skład drugiego wchodzą dane około pięciu tysięcy studentów z ostatnich 12 lat (2008-2020). Trzeci zbiór to dane około 200 pracowników naukowych ośrodka.

REKLAMA

Wyciek obejmuje takie dane, jak

  • imię i nazwisko
  • login i hasz hasła
  • adres e-mail, nr telefonu
  • data i miejsce urodzenia
  • narodowość
  • imiona rodziców, nazwisko panieńskie matki
  • PESEL, NIP
  • rodzaj i nr dokumentu tożsamości
  • adres zamieszkania, zameldowania i korespondencyjny
  • nazwa ukończonej szkoły średniej
  • adresy IP logowań

A także szereg innych, mniej istotnych informacji.

REKLAMA

Reakcja Politechniki Warszawskiej

Redakcja portalu poinformowała Politechnikę Warszawską o zdarzeniu, jednakże do momentu publikacji artykułu w serwisie nie udało się uzyskać odpowiedzi na zadane pytania. Jest to zapewne jedynie kwestią czasu, skoro do zdarzenia doszło niedawno.

Co warto podkreślić, wyciek dotyczy jedynie studentów i pracowników platformy OKNO (chociaż z ostatnich 12 lat) i - wydaje się - nikogo więcej. Nie wiadomo również kto wywołał wyciek, ile osób dysponuje danymi, a także, czy zostaną one jakkolwiek bezprawnie wykorzystane.

REKLAMA

Nie da się ukryć, że zakres informacji, które wyciekły, jest niezwykle szeroki i mówi o "ofiarach" bardzo wiele. Miejmy nadzieję na szybką reakcję PW i podjęcie wszelkich niezbędnych i rozsądnych działań, które wynikają z obowiązującego prawa.

Dołącz do dyskusji

zobacz więcej:

Najnowsze
Warte Uwagi