Przypominamy: piwo niezawierające w ogóle alkoholu nie jest objętym zakazem napojem alkoholowym
Ukończenie 18 lat stanowi niezwykle ważną granicę w życiu człowieka. Nabywamy wówczas pełnię zdolności do czynności prawnych. Tym samym możemy sami decydować o tym, czy chcemy kupić coś, co może nam zaszkodzić. W grę wchodzi całkiem spory asortyment towarów, które w zasadzie są legalne, ale obejmuje je jakiś zakaz sprzedaży nieletnim. Ustawodawca uznaje bowiem, że jakiś produkt w szczególności szkodzi nieletnim. Najczęściej chodzi oczywiście o używki. Są jednak pewne wyjątki wynikające ze względów zdrowotnych oraz moralności publicznej. Sankcje za złamanie zakazu mogą być bardzo bolesne dla sprzedawcy.
Najbardziej oczywistym przykładem zakazu jest alkohol. Zakaz jego sprzedawania nieletnim wynika z art. 15 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Warto wspomnieć, że sprzedawca ma w tym wypadku nie tylko obowiązek upewnić się co do wieku klienta, ale także ma prawo do jego wylegitymowania w razie wątpliwości. Sankcję za złamanie zakazu określa art. 43 wspomnianej ustawy.
W tym przypadku bardziej surową karą wydaje się możliwość orzeczenia zakazu wykonywania działalności gospodarczej wobec przedsiębiorcy. Nie da się ukryć, że w wielu przypadkach niemożność sprzedaży alkoholu oznacza upadek danej firmy.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Jak to jest w przypadku napojów całkowicie bezalkoholowych? Piwo 0,0% nie jest napojem alkoholowym, a więc zakaz go nie obejmuje. Nie ma przy tym większego znaczenia opór ze strony Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych czy odmowa sprzedaży w Lidlu. Ani jeden ani drugi podmiot nie może w końcu uchwalać ustaw.
Zakaz sprzedaży nieletnim papierosów przypomina ten dotyczący alkoholu
Co ciekawe, zakaz sprzedaży nieletnim papierosów i wyrobów tytoniowych na pierwszy rzut oka wydaje się łagodniejszy. W tym przypadku ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych zakaz wynika z art. 6. Konstrukcja dwóch pierwszych ustępów jest bardzo podobna. Przy czym są pewne istotne różnice w postaci dodatkowych wymagań.
Warto także wspomnieć, że zakaz obejmuje także papierosy elektroniczne oraz pojemniki zapasowe. Jeżeli chodzi o jednorazowe e-papierosy (z nikotyną i bez nikotyny), to prowadzone prace legislacyjne zmierzają ku wprowadzeniu całkowitego zakazu bez względu na wiek klienta.
Złamanie zakazu sprzedaży papierosów nieletnim oznacza popełnienie wykroczenia. Sprawca musi się liczyć ze stosunkowo niskim mandatem albo nieco wyższą grzywną. Tym razem nie mamy do czynienia z groźbą odebrania możliwości prowadzenia dalszej sprzedaży. Właściwym przepisem jest tutaj art. 13 ust. 1 pkt 1).
Oznaczenie +18 na opakowaniach gier komputerowych nie ma znaczenia prawnego
Zakazy dotyczące sprzedaży towarów nieletnim nie sprowadzają się wyłącznie do tych dwóch najpopularniejszych używek. Ostatnim głośnym przypadkiem jest zakaz sprzedaży napojów energetycznych. Ściślej mówiąc, objęte są nim napoje, w których składzie znajduje się kofeina w proporcji przewyższającej 150mg na litr lub tauryna, z wyłączeniem substancji występujących w nich naturalnie. To ostatnie kryterium jest bardzo ważne. Gdyby nie ono, zakaz sprzedaży nieletnim obejmowałby także najzwyklejszą w świecie kawę. Zawiera ona w końcu ok. ok. 400 mg kofeiny na litr.
W przypadku złamania zakazu sprzedawcy ponownie grozi kara grzywny do 2000 zł. Warto także wspomnieć o ogólnym zakazie prowadzenia sprzedaży takich napojów w szkolnych sklepikach i w automatach samoobsługowych.
Skoro zaś jesteśmy przy szkolnych sklepikach: obowiązuje w nich kolejny interesujący zakaz. Tym razem ustawodawca w 2015 r. wyeliminował możliwość prowadzenia sprzedaży różnego rodzaju niezdrowego jedzenia na terenie placówek oświatowych. Młodzież nie kupi tam nie tylko słodyczy, ale także na przykład fast foodów. Złamanie tego zakazu wiąże się z wyższą grzywną, bo do 5000 zł. Szkoła ma również prawo natychmiast i bez odszkodowania rozwiązać z takim sklepem umowę.
Kolejnym wartym uwzględnienia przykładem są treści pornograficzne. W tym przypadku granica wieku jest nieco inna. Zakaz obejmuje małoletnich poniżej 15 roku życia i zarazem jest elementem składowym szerszej normy z art. 200 kodeksu karnego. Siłą rzeczy w tym przypadku w grę wchodzi nawet więzienie. Co ważne, zakaz obejmuje nie tyle sprzedaż, ile wręcz sam fakt umożliwienia małoletnim zapoznanie się z pornografią.
Zupełnie odmiennie wygląda kwestia przemocy w mediach. Żaden narzucony przez państwo zakaz sprzedaży nieletnim nie obejmuje gier komputerowych. Dostępne na opakowaniach oznaczenia PEGI mają charakter branżowego samoograniczenia i zarazem niezobowiązującej sugestii dla rodziców oraz sprzedawców.