Współczesny rynek pracy przesuwa się w stronę elastyczności i specjalizacji, a freelancerzy stają się nieodłącznym elementem tego ekosystemu, zwłaszcza w Polsce. Ale freelancer to wady i zalety. Ostatnie badanie przeprowadzone w lutym 2024 roku rzuca pewne światło na stosunek polskich przedsiębiorców do współpracy z wolnymi strzelcami.
Wyniki są obiecujące: większość ankietowanych przedsiębiorców, bo aż 57%, otwarcie przyznaje, że nie ma obaw przed zatrudnianiem, czy też może raczej współpracy z freelancerami. Co więcej, 61% z nich już korzystało z usług wolnych strzelców lub nadal to robi, co wskazuje na rosnącą akceptację tej formy współpracy w biznesie.
Freelancing formą pracy przyszłości
W Polsce, podobnie jak w innych krajach regionu, freelancing cieszy się rosnącą popularnością. Szacuje się, że korzysta z niego około 350 tysięcy osób, co świadczy o dynamicznym wzroście sektora. Przedsiębiorcy doceniają w tej formie zatrudnienia przede wszystkim niższe koszty, elastyczność oraz dostęp do wyspecjalizowanych umiejętności, które są niezbędne w wielu dziedzinach, takich jak marketing czy programowanie.
Valentyn Ziuzin, prezes Freelancehunt, podkreśla korzyści płynące z delegowania zadań freelancerom, takie jak obniżenie kosztów podatkowych i operacyjnych, a także możliwość szybkiego skalowania zespołów w zależności od potrzeb. Dodatkowo, dzięki platformom łączącym zleceniodawców z freelancerami typu Useme, obie strony mogą skupić się na realizacji projektu, minimalizując ryzyko związane z terminowością czy jakością wykonania zadań.
Freelancerzy nie tacy kolorowi
Jednak nie brakuje też obaw, zwłaszcza wśród tych, którzy nie mieli jeszcze do czynienia z freelancerami. Wśród najczęściej wymienianych obaw znajdują się kwestie dotrzymywania terminów, jakości wykonania prac, a także ryzyko związane z przekazywaniem informacji biznesowych osobom z zewnątrz. Platformy takie jak Freelancehunt starają się rozwiewać te wątpliwości poprzez wprowadzenie zabezpieczeń, takich jak usługa SEJF, która gwarantuje zarówno bezpieczeństwo środków, jak i jakość wykonanych prac.
Oleg Topchiy, założyciel Freelancehunt, zauważa, że obawy przed współpracą zdalną znacznie zmalały po doświadczeniach z pandemią, która pokazała, że zdalna praca może być efektywna na wielu poziomach organizacji. Dodatkowo, coraz większa znajomość języka angielskiego wśród freelancerów oraz narzędzia do tłumaczeń AI ułatwiają współpracę międzynarodową, otwierając polskie firmy na talenty z całego świata.
Freelancerzy, coraz częściej postrzegani jako profesjonaliści, zmieniają oblicze współpracy zdalnej. Ich dyscyplina, odpowiedzialność i dbałość o reputację przekładają się na sukcesy realizowanych projektów. To pokazuje, że polscy przedsiębiorcy mogą traktować freelancerów jako godnych partnerów, którzy wniosą do ich biznesu nie tylko umiejętności i elastyczność, ale także nowe perspektywy i innowacyjne rozwiązania.