Sygnały o finansowaniu urządzeń, które w rzeczywistości nie spełniają wymaganych norm zaniepokoiły Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Efektem będą zmiany w programie „Czyste Powietrze” polegające na dotowaniu jedynie pomp powietrza wpisanych na nową listę zielonych urządzeń i materiałów. Nowe regulacje w życie już od kwietnia.
Nadużycia producentów musiały się tak skończyć
Co najmniej od kilku miesięcy po rynku krążyły niepokojące informacje dotyczące wprowadzania w błąd klientów nabywających pompy ciepła oraz kotły, które później otrzymywały dofinansowanie w ramach programu „Czyste Powietrze”. W przypadku najtańszych powietrznych pomp ciepła problemem są zbyt wysokie rachunki za energię elektryczną, które wynikają z koniecznośc ciągłego dogrzewania domów. Za winnych takiego stanu rzeczy należy uznać producentów sprzedających urządzenia niespełniające deklarowanych wymogów. Jeśli chodzi o kotły na drewno i pellet drzewny problemem zwykle jest przekraczanie dozwolonych norm ekologicznych.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pierwsze starania w celu naprawy sytuacji podjął już w październiku ubiegłego roku, kiedy to zapowiedziano masowe kontrole urządzeń objętych rządowym programem. Warto jednak zaznaczyć, że działania NFOŚiGW wymierzone były głównie w nieuczciwych importerów, dostawców i monterów pomp ciepła a nie samych beneficjentów programu. Równolegle podmiot odpowiedzialny za „Czyste Powietrze” zapowiadał prace nad zmianami mającymi utrudnić niepożądane praktyki.
‼️Komunikat NFOŚiGW w sprawie kontroli pomp ciepła dofinansowanych z programu #CzystePowietrze ⤵️https://t.co/SdMlqG7eJq pic.twitter.com/MJjkAeMk0Z
— NFOŚiGW (@NFOSiGW) December 19, 2023
Efekty tych działań są już znane. Osoby zainteresowane skorzystaniem z dotacji muszą nastawić się na spore zmiany, które wejdą w życie już od 1 kwietnia 2024 roku.
Zamknięta lista ZUS ma uszczelnić program. Nadchodzą zmiany w programie „Czyste Powietrze”
Za niecałe trzy miesiące dofinansowanie w ramach programu „Czyste Powietrze” otrzymają jedynie pompy ciepła z potwierdzoną jakością. Odznaką tego będzie wpis na listę zielonych urządzeń i materiałów (ZUM). W skrócie – przed zakupem trzeba będzie sprawdzić, czy dane urządzenie widnieje w rządowym spisie.
Do programu „Czyste Powietrze” mają zostać zakwalifikowane jedynie pompy ciepła, których parametry techniczne zostaną potwierdzone w ramach niezależnych badań. Te prowadzone będą w niezależnych laboratoriach na terenie Unii Europejskiej oraz Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu. Jeżeli wynik badania będzie zgodny z deklaracjami złożonymi przez producenta w karcie produktu i etykiecie energetycznej, urządzenie trafi na zamkniętą listę. Co ważne, lista ZUM już działa, a umieszczone się na niej pompy ciepła można znaleźć pod adresem lista-zum.ios.edu.pl.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przygotował też rozwiązanie na okres przejściowy, a więc na czas do kwietnia 2024 roku. Będzie ono polegało na sprawdzeniu przez Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy, działający na zlecenie NFOŚiGW, obecnej listy ZUM pod kątem spełniania wymogów programu.
Dla typoszeregu wystarczy jedno badanie
Ważną dla producentów pomp ciepła informacją jest to, że w sytuacji zgłoszenia na zamknięta listę ZUM większej liczby urządzeń z jednego typoszeregu, niekiedy możliwe będzie przedstawienie tylko jednego badania. Taka sytuacja dotyczyć ma przypadków, gdy jeden typoszereg obejmuje nie więcej niż pięć podtypów. Po przekroczeniu tego progu niezbędne będzie dostarczenie co najmniej jednego raportu z badania urządzenia na każde pięć podtypów.
Przy czym należy pamiętać, że za modele pomp ciepła NFOŚiGW uznaje za te należące do jednego podtypu w danym typoszeregu, jeżeli spełniają łącznie następujące warunki: identyczna konstrukcja obiegu chłodniczego, ten sam czynnik chłodniczy/roboczy, ten sam producent, typ i liczba sprężarek, ten sam typ elementu rozprężnego, skraplacza, parownika, ten sam typ procesu odszraniania oraz ten sam sterownik i zasada sterowania wydajnością.
Zarówno urzędników, jak i producentów pomp ciepła w najbliższych tygodniach czeka zatem wiele pracy. Uszczelnienie dotacji z programu „Czyste Powietrze” jest jednak potrzebne zanim sytuacja z oszukiwaniem klientów wymknie się spod kontroli. Tym bardziej, że nadużycia przedsiębiorców są jedną z przyczyn mniejszego zainteresowania montażem pomp ciepła w ostatnich miesiącach 2023 roku.