Ostatnie tygodnie 2019 roku to dla przedsiębiorców kolejne nerwowe poszukiwania odpowiedzi. Na szczęście Ministerstwo Klimatu wykazało się zdrowym rozsądkiem i wyjaśniło wątpliwości co do nowego rejestru BDO. Zwolnienie z wpisu do rejestru BDO dotyczy małych i średnich firm. Takie odpady mogą być traktowane jako komunalne.
Wydaje się, że największym wrogiem prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce jest spokój. Jak przedsiębiorca się nudzi, to najwidoczniej do głowy przychodzą mu różne głupoty. Na przykład zarabianie pieniędzy. Dlatego ustawodawca regularnie stawia przed nimi wyzwania. Końcówka 2019 roku bez wątpienia mija pod znakiem nowego rejestru. Chodzi oczywiście o rejestr BDO, czyli Bazę Danych o Produktach i Opakowaniach. Rejestr uruchomiono już od 1 stycznia 2018 roku, ale dopiero od 2020 roku przedsiębiorcy wpisani do rejestru będą w nim prowadzić ewidencję i sprawozdawczość odpadów.
Z tego względu zasadne stało się pytanie, kto musi się do tego nowego rejestru wpisać. Tym bardziej, że za zaniedbanie tego obowiązku przewidziano surowe kary finansowe. Ustawodawca również nie byłby sobą, gdyby nie wprowadził licznych wyjątków. Do tego Ministerstwo Klimatu samo zaproponowało zmiany w rozporządzeniu. Zmiany w limitach w BDO miałyby być na korzyść najmniejszych przedsiębiorców. Niestety przepisy są mało precyzyjne, a wyjątki tak sformułowane, że mimo wszystko ich interpretacja budzi wiele wątpliwości. Sprawą zainteresował się Rzecznik MŚP, który apelował do ministra klimatu, by w ogóle wyłączyć z obowiązku wpisu do rejestru BDO małe i średnie firmy.
Zwolnienie z wpisu do rejestru BDO
Minister klimatu wyjaśnił wątpliwości na wniosek rzecznika. Mali i średni przedsiębiorcy prowadzący drobną działalność usługową są zwolnieni z wpisu do Bazy Danych o Produktach i Opakowaniach. Mogą być potraktowani jak wytwórcy odpadów komunalnych. Za takie można uznać odpady powstające w ramach zwykłej działalności biurowej lub innej drobnej działalności. Warunkiem jest jednak to, aby przypominały odpady, jakie generują gospodarstwa domowe.
Odpady powstające w ramach działalności biurowej lub innej drobnej działalności gospodarczej, o charakterze i składzie podobnym do powstających w gospodarstwach domowych, niezawierające odpadów niebezpiecznych, mogą być potraktowane jako odpady komunalne (np. makulatura, opakowania, meble i inne odpady wielkogabarytowe).
W związku z tym podmioty prowadzące drobną działalność usługową np. księgową, doradczą, prawną lub inną biurową, fryzjerską, krawiecką, kosmetyczną (o ile nie wytwarzają odpadów medycznych, w wyniku przeprowadzanych zabiegów z zakresu medycyny estetycznej np. strzykawki, skalpele) są zwolnione z wpisu do rejestru BDO jako wytwórcy odpadów komunalnych.
Co więcej, za odpady komunalne można uznać również zużyty sprzęt elektroniczny, który nie zawiera składników niebezpiecznych np. czajniki oraz zużyte tonery niezawierające składników niebezpiecznych. Trzeba jednak pamiętać, że odpady posiadające właściwości niebezpieczne, które pochodzą z innych źródeł niż gospodarstwa domowe, nie mogą być uznane za odpady komunalne. W tym wypadku zwolnienie z wpisu do rejestru BDO nie następuje.