Zapracowany jak Polak – to powiedzenie na stałe weszło już do świadomości naszego społeczeństwa. Po części z pewnością coś w nim tkwi, bo aktywność zawodowa Polaków jest dla wielu innych państw nieosiągalna. Z drugiej strony pod względem lat spędzonych na rynku pracy nie odbiegamy od unijnej średniej. Można nawet powiedzieć, że wciąż nie pracujemy specjalnie długo.
3 godziny tygodniowo – o tyle więcej pracujemy w porównaniu z unijną średnią
O tym, że w Polsce pracuje się dużo wiemy właściwie wszyscy. Jak się jednak okazuje trudno znaleźć w Europie państwa, których obywatele spędzają w pracy więcej czasu. Według tegorocznego raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego Polacy znajdują się na drugim miejscu pod względem tygodniowego czasu przeznaczanego na aktywność zawodową. Średnio osoby w wieku produkcyjnym w każdym tygodniu przepracowują 40,4 godziny.
Gorzej sytuacja wygląda jedynie w Grecji. Tamtejsi pracownicy obowiązki zawodowe wykonują przez średnio 41 godziny w tygodniu. Tuż za naszymi plecami znajdziemy z kolei Bułgarów i Rumunów. Na drugim biegunie rządzą Holendrzy, Niemcy oraz Duńczycy. Ich średniotygodniowy czas pracy wynosi od 33,2 do 35,4 godzin.
Najbardziej martwi jednak fakt, że w ciągu ostatnich 10 lat czas pracy w Polsce skrócił się zaledwie o pół godziny tygodniowo. Co więcej, udział pracowników zatrudnionych na niepełny etat wynosi zaledwie 5%, co jest jednym z najniższych wyników w całej Unii Europejskiej.
To z kolei pokazuje, że dewiza work-life balance w naszym państwie dopiero raczkuje. W kryterium obejmującym godziny pracy oraz czas poświęcony na odpoczynek, higienę oraz dbanie o siebie znajdujemy się na szarym końcu stawki, w której prym wiodą Włosi. Nieźle radzą sobie też Duńczycy, Norwegowie oraz Hiszpanie.
Aktywność zawodowa Polaków nie trwa aż tak długo
Pomimo słabych wyników w zakresie liczby godzin spędzonych w pracy okazuje się, że aktywność zawodowa Polaków nie trwa przesadnie długo. Takie wnioski płyną z prognoz Eurostatu, który uwzględniając aktualne trendy na rynku pracy policzył ile czasu osoby, które w 2023 roku miały po 15 lat, pozostaną aktywne na rynku pracy w ciągu reszty swojego życia. Z danych przeanalizowanych przez portal 300gospodarka.pl wynika, że średni spodziewany czas aktywności zawodowej Polaków wynosi nieco ponad 35 lat. Średnia unijna to 36,9 lat.
Różnice pomiędzy poszczególnymi państwami ujętymi w zestawieniu są dość spore. Wystarczy bowiem wskazać, że pomiędzy będącą na czele Islandią a zamykającą zestawienie Turcją jest niemal 16 lat różnicy. Podkreślenia wymaga fakt, iż dane udostępnili Eurostatowi nie tylko członkowie UE, ale też inne państwa Starego Kontynentu. Dużą część życia w pracy spędza także Holendrzy (43,7) oraz Szwedzi (43,1). Zdecydowanie krócej pracować mają z kolei Włosi (32,9) i Rumunii (32,2).
Przy podziale na płeć okazuje się, że mężczyźni w Europie mają pracować o średnio 4 lata dłużej niż kobiety. W Polsce różnica wynosi 4,3 roku. Co ważne, w ostatnich latach luka zaczyna się jednak zmniejszać. Aktywność zawodowa Polek rośnie bowiem szybciej niż w przypadku mężczyzn, a to powinno cieszyć.
Wydłużanie aktywności zawodowej jest nieuniknione
Nie ma się co jednak oszukiwać, że przy obecnych realiach rynku pracy oraz zasadach funkcjonowania systemów emerytalnych, aktywność zawodowa Polaków, jak i Europejczyków będzie się wydłużać. Ten trend jest bowiem widoczny od lat i nic nie wskazuje na to, by miał się zmienić. Kluczem jest jednak dążenie do zmniejszenia liczby godzin spędzanych w pracy, a więc szukaniem odpowiedniej równowagi pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym.
Dyrektywa work-life balance obowiązuje w Polsce dopiero nieco ponad rok. To zdecydowanie za krótko, by oceniać jej owoce. Jak pokazują dane PIE przedsiębiorcy chętnie korzystają z elastycznych form organizacji pracy w firmach takich jak ruchome godziny pracy, czy też praca w niepełnym wymiarze. Co trzecie przedsiębiorstwo stosuje też pracę zdalną bądź hybrydową. Jeżeli kierunek zmian zostanie utrzymany to z pewnością lokata Polski w kolejnych rankingach powinna się poprawiać.