Nowe narzędzie ma uprościć proces rejestracji pacjentów i zmniejszyć kolejki w przychodniach.
Do lekarza zarejestrujesz się bez problemu z domu. I równie prosto odwołasz wizytę
Szef Stałego Komitetu Rady Ministrów Maciej Berek podkreślił, że aplikacja będzie narzędziem, dzięki któremu pacjenci w prosty sposób zarejestrują się do lekarza lub zrezygnują z wizyty, jeśli nie będą mogli się na nią stawić. System zostanie zintegrowany z usługą wysyłania SMS-ów.
To rozwiązanie ma pomóc pacjentom i całemu systemowi poprzez ograniczenie liczby tzw. pustych wizyt, które wydłużają kolejki. Integracja aplikacji z systemem mObywatel ma zapewnić jej powszechną dostępność i intuicyjne użytkowanie na smartfonach.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Kolejki do lekarzy są tak długie, że terminu wizyty niekiedy można nie doczekać
Zgodnie ze „Sprawozdaniem za IV kwartał 2024 roku” opublikowanym przez Narodowy Fundusz Zdrowia najwięcej pacjentów oczekiwało na wizytę do okulisty – ponad 424 tys. osób. Tłumy pacjentów ustawiają się również do dentysty i neurologa – po 250 tys. osób. Do kardiologa natomiast oczekuje ponad 180 tys. osób.
Liczba osób w kolejce to tylko jedna strona problemu. Drugą – równie istotną – jest czas oczekiwania na wizytę. Nawet osoby z pilnymi skierowaniami muszą często czekać wiele miesięcy, zanim zostaną przyjęte przez specjalistę.
Do poradni neurochirurgicznej średni czas oczekiwania to 177 dni. Z kolei do poradni endokrynologii i diabetologii dziecięcej pacjenci czekają 119 dni, a do poradni chorób naczyń – 110 dni.
Aplikacja do umawiania wizyt lekarskich to nie wszystko. Również więcej spraw urzędowych załatwimy przez telefon
Rozszerzenie funkcjonalności aplikacji mObywatel to element szerszego planu cyfryzacji usług publicznych. Maciej Berek zapowiedział, że coraz więcej spraw urzędowych będzie można załatwić zdalnie, bez wizyty w urzędzie. Aplikacja ma stać się centralnym punktem dostępu do usług administracyjnych i być pomocna szczególnie ludziom pracującym czy mieszkającym poza dużymi ośrodkami miejskimi.
Przedstawiciel inicjatywy SprawdzaMY – Adam Malinowski – wskazał, że planowane są zmiany w organizacji czasu pracy urzędów. Propozycja zakłada wydłużenie godzin funkcjonowania przynajmniej jednego dnia w tygodniu, aby osoby pracujące mogły załatwić swoje sprawy po godzinach pracy.
Podobnie ważną zapowiedzią są zmiany dotyczące systemu orzekania o niepełnosprawności. Osoby, których schorzenia nie rokują poprawy, nie będą musiały wielokrotnie stawiać się przed komisjami orzeczniczymi. Ponadto działanie komisji orzeczniczych ma zostać usprawnione. W ich skład będą mogły wchodzić osoby o szerszym zakresie specjalizacji, niż dotychczas dopuszczały przepisy. Taki zabieg ma ułatwić dostęp do komisji i skrócić czas oczekiwania na decyzje.
