Pracodawca może zakazać palenia w pracy. A nawet jeśli tego nie zrobił, to i tak niewykluczone są pewne problemy

Praca Dołącz do dyskusji
Pracodawca może zakazać palenia w pracy. A nawet jeśli tego nie zrobił, to i tak niewykluczone są pewne problemy

Palenie w pracy to temat, który wzbudza spore kontrowersje – i to zarówno wśród palaczy jak i osób, które nie palą. Pierwsza grupa uważa, że może wyjść na papierosa w ramach przerwy w pracy. Druga często argumentuje, że w rzeczywistości palacze wychodzą znacznie częściej, po kilka razy w ciągu dnia. Czyli – mają dłuższe przerwy niż niepalący. Czy przepisy regulują tę kwestię? I czy pracodawca może zakazać palenia w pracy? 

Palenie w pracy: przepisy nie regulują wprost tej kwestii

Po pierwsze – warto mieć świadomość, że przepisy Kodeksu pracy nie odnoszą się do kwestii palenia w godzinach pracy. Uregulowana jest natomiast kwestia przerw w pracy. Jeśli dobowy wymiar czasu pracy wynosi co najmniej 6 godzin, pracownikowi przysługuje 15-minutowa przerwa. Pracodawca może wprowadzić też jedną, dodatkową przerwę w pracy (do 60 minut), jednak nie będzie ona wliczana do czasu pracy.

Czy pracodawca może zakazać palenia w pracy?

Pytanie brzmi jednak – czy pracodawca może zakazać palenia w pracy lub jakoś uregulować kwestię wychodzenia na papierosa? Oczywiście ma do tego prawo – warto jednak pamiętać o pewnych kwestiach.

Po pierwsze, ewentualny zakaz palenia w pracy powinien być wyraźnie uregulowany w przepisach wewnętrznych – np. w regulaminie zakładu pracy. Ważne, by z zakazem mogli zapoznać się wszyscy pracownicy, a zatem by był w ogólnodostępnym miejscu. Jeśli pracownicy nie stosują się do zakazu i palą w czasie pracy i na terenie zakładu, pracodawca ma prawo nałożyć na nich karę porządkową. Dodatkowo, jeśli pracownik nie przestrzega przepisów BHP i przeciwpożarowych (a w takim przypadku zazwyczaj tak jest, bo przy zakazie palenia nie ma raczej na terenie zakładu miejsca wyznaczonego do palenia), pracodawca może nałożyć też na takiego pracownika karę finansową. Warto podkreślić to jednak jeszcze raz: pracownik musi być świadomy zakazu.

Jaka może być maksymalna wysokość kary za palenie w miejscu pracy? Po pierwsze – nie może być wyższa niż jednodniowe wynagrodzenie pracownika. Po drugie – pracodawca może nałożyć karę tylko w określonym terminie. Ma na to 2 tygodnie od otrzymania informacji o złamaniu zakazu i 3 miesiące od samej czynności łamiącej zakaz (jeśli się o tym w międzyczasie nie dowiedział).

Należy też pamiętać, że pracownicy palący nie mogą mieć łącznie dłuższej przerwy niż pracownicy niepalący. Jeśli np. pracodawca wprowadzi dodatkową przerwę – musi być ona dostępna dla wszystkich.

Palenie w pracy a palarnia

Nawet jeśli pracodawca nie ma nic przeciwko paleniu w pracy (pod warunkiem wychodzenia „na dymka” na przerwie), o tyle pozostaje jeszcze jedna kwestia – czyli tego, gdzie pracownik powinien wtedy palić. Oczywiście problem rozwiązuje się sam, jeśli na terenie zakładu funkcjonuje palarnia. Jeśli jednak takiego wyznaczonego miejsca nie ma, to pracownik zasadniczo nie powinien palić na terenie firmy. W praktyce pracodawcy często ograniczają się do wyznaczenia „strefy palenia” np. na kawałku parkingu przed budynkiem firmy – co ma być „kompromisowym rozwiązaniem” dla palaczy i niepalących (którzy nie chcą wdychać dymu z papierosów).