Darowizna od teściów jest częstą przyczyną problemów
Do majątku wspólnego małżonków (jeżeli ustawowa wspólność majątkowa nie została w jakiś sposób wyłączona) zalicza się wszystko, co wypracowali w trakcie trwania małżeństwa. Jeżeli jedna strona zarabia 20.000 złotych, a druga 4.000 to zasadniczo są właścicielami tych kwot w częściach wspólnych, więc w razie podziału majątku uzyskane w ten sposób oszczędności zostaną podzielone po połowie.
Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku spadków i darowizn. Jeżeli jeden z małżonków otrzymał w darowiźnie od rodziców nieruchomość, jest to jego majątek odrębny, który w razie rozwodu nie podlega podziałowi. Stąd też pojawia się praktyka (mająca głównie na celu usunięcie różnic finansowych i zabezpieczenie interesów obojga małżonków) obdarowywania nieruchomościami obojga małżonków. Okazuje się jednak, że darowizna od teściów może w przyszłości wygenerować liczne problemy, w tym również prawne.
Darowizna od teściów a zdrada małżeńska
Nad dosyć ciekawym przypadkiem pochylił się w 2019 roku Sąd Apelacyjny w Szczecinie (sygn. akt. I ACa 668/18). Na wokandę trafiła sprawa, w której małżeństwo otrzymało (wspólnie) od rodziców jednej strony nieruchomość. Nie było problemów, dokąd para żyła zgodnie. Niestety, doszło do zdrady, która położyła kres rodzinnej sielance. Pojawiło się widmo rozwodu i oczywiście walka o majątek.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 20,77%
Warto pamiętać, że darowizna wiąże się z pewnymi obowiązkami, leżącymi po stronie obdarowanego. Przejawia się to m.in. przez konieczność odpowiedniego zachowania względem darczyńcy, ponieważ w przypadku wykazania „rażącej niewdzięczności” przez obdarowanego, darczyńca może darowiznę cofnąć. Tak było właśnie w tym przypadku – teściowie strony zdradzającej usiłowali cofnąć darowiznę, twierdząc, że zdrada małżeńska jest przejawem rażącej niewdzięczności (również względem teściów, przecież zdradzone zostało ich dziecko). Zdaniem składu sędziowskiego:
To jak z tą niewiernością?
W tym przypadku więc niewierny małżonek zapewne zachował się nieodpowiednio, postąpił niezgodnie z zasadami współżycia społecznego i doprowadził do ruiny swoje małżeństwo, jednak teoretycznie nie zawinił wobec teściów dostatecznie, aby można było mówić o rażącej niewdzięczności. Oczywiście ta kwestia jest dosyć ruchoma, ponieważ na dobrą sprawę ta zdrada musiała wydać się we względnie pokojowych warunkach, a awantura rodzinna nie przekroczyła normy, ponieważ w przypadku jakiegokolwiek uchybienia względem teściów, niewierny małżonek mógłby jednak stracić swój udział w majątku.
Oczywiście z powyższego wyroku wcale nie wynika, że zdradzający małżonkowie mogą czuć się bezpiecznie. Każda sprawa jest nieco inna, jednak jak podkreślił w 2023 roku Sąd Najwyższy (I CSK 411/23):
Teoretycznie więc zdradza małżeńska, chociaż jest moralnie naganna, nie ma na celu unieszczęśliwienia, czy dotknięcia teściów. Darowizna od teściów nie może być więc z tego powodu cofnięta. Chyba że niewierny małżonek dopuszcza się dodatkowych przewinień, a jego zachowaniu można przypisać cechy celowości i złośliwości.