Do jakich krajów Polacy jeżdżą na wakacje? Odpowiedź można by ująć słowami: cały czas w te same miejsca. Gusta klientów naszych biur podróży ustabilizowały się na Turcji, Grecji i Egipcie. Pozostałe kierunki są daleko w tyle. A ile średnio za zagraniczne wakacje zapłaci w tym roku polska rodzina? Sporo, choć odpoczynek na łonie ojczystej ziemi momentami może okazać się… jeszcze droższy.
Do jakich krajów Polacy jeżdżą na wakacje?
Portal Wakacje.pl przekazał nam dzisiaj kilka interesujących liczb pokazujących jak planujemy sobie tegoroczny wypoczynek. Poza oczywistościami, takimi jak powrót do wycieczek zagranicznych po pandemii, są też informacje, które przykuły naszą uwagę. Bo czy na przykład wiecie, że Polacy na wczasach w aż 84,5% wybierają opcję all-inclusive? Zaledwie pół procenta wybiera własne wyżywienie, a 3% jedynie śniadania. To jednak niekoniecznie oznacza, że jesteśmy tak majętni i rozrzutni. Wręcz przeciwnie – przy dzisiejszych wysokich cenach na całym świecie, i nieprzewidywalności tego jak wzrosły w ciągu ostatnich 12 miesięcy, wybierając wczasy all-inclusive możemy łatwiej zaplanować budżet i zaoszczędzić pieniądze.
Warto dodać, że mówimy tutaj o popularności kierunków wybieranych przez klientów biur podróży. Mnóstwo Polaków spędza wakacje w Chorwacji czy we Włoszech, podczas gdy oba te kraje zajmują odpowiednio zaledwie dziesiąte i dziewiąte miejsce w rankingu. A to dlatego, że o wiele częściej wybieramy zorganizowanie sobie podróży tam na własną rękę, zwykle z dojazdem własnym samochodem. Jeśli chodzi o top zagranicznych kierunków wakacyjnych, to – jak już wspomnieliśmy – trwa nieustanny prymat Turcji, Grecji i Egiptu. Za nimi na czwarte miejsce wskoczyła Tunezja, następne są Hiszpania, Cypr i Albania. Z pierwszej dziesiątki wypadły Zjednoczone Emiraty Arabskie. Być może dlatego, że nawet dla lubiących smażenie się polskich turystów jest tam latem po prostu… za ciepło.
Ile w tym roku wydamy na wakacje?
Wakacje.pl sprawdziły też ile Polacy wydadzą w tym roku na wakacje. Najdroższa okazuje się Grecja. Czteroosobowa rodzina średnio wyda na wyjazd 14 342 złote. Niewiele tańsza jest Turcja, gdzie mowa o wydatku rzędu 13 548 złotych. Co jest o tyle interesujące, że słynna już na całym świecie inflacja w Turcji osiąga wartość kilkudziesięciu procent. Jednak, jak widać, branża turystyczna nie dostosowała do niej swoich cenników oferowanych turystom. Zapewne z obawy przed nagłym ich odpływem. Jeśli szukamy nieco tańszych wakacji, to poleca się z nimi gorąco Bułgaria (tu już owa czteroosobowa rodzina wydaje na nie średnio 10 tysięcy złotych). Warto tu dodać, że mało kto decyduje się już na długie, dwutygodniowe pobyty (raptem 6% klientów biur podróży). Najczęściej są to wyjazdy na 7 dni – tak robi 2/3 polskich turystów.
Traktujecie powyższe ceny jako wysokie? No to uwaga – wyliczenia Wakacji.pl wskazują na to, że zestawiając pobyty w hotelach o podobnym standardzie w wielu przypadkach wyjazd do odległego kraju okaże się dla nas bardziej opłacalny niż wakacje… w Polsce. Co właściwie nie do końca powinno dziwić. Już teraz odwiedzając chociażby Hiszpanię możemy zorientować się, że wiele produktów w sklepach czy restauracjach kosztuje mniej niż u nas. A zarobki? No cóż, może i nad Wisłą rosną, ale wciąż do pięt nie sięgają tych, które mamy w wielu krajach zachodniej Europy. Dlatego wielu Polaków na wakacje nie wyjedzie albo nigdzie, albo zorganizują sobie niedrogi pobyt w domku letniskowym. Ich zatem w takim zestawieniu jak opisywany raport nie uświadczycie.