Ze względu na rozpoczynający się sezon letni można śmiało założyć, że zdecydowana większość pracowników powoli planuje – lub już zaplanowała – dłuższy urlop. Część z nich wyjedzie na wakacje, co z kolei będzie wiązać się z dodatkowymi kosztami. Warto jednak wiedzieć, że można na ten cel otrzymać dodatkowe środki od pracodawcy; mowa o świadczeniu zwanym wczasami pod gruszą.
Czym są wczasy pod gruszą? Spora grupa pracowników nadal tego nie wie
Co do zasady pracodawca nie ma obowiązku udzielania dofinansowania do urlopu pracownika. Mimo to w części firm funkcjonują tzw. wczasy pod gruszą, które umożliwiają otrzymanie dodatkowych środków z budżetu firmy.
Podstawą prawną tego świadczenia jest ustawa o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (ZFŚS). To właśnie ze środków tego funduszu pracodawca może wypłacić pracownikom dofinansowanie do wypoczynku. Należy jednak pamiętać, że nie każda firma ma obowiązek tworzenia ZFŚS. Jest on obligatoryjny dla pracodawców zatrudniających co najmniej 50 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty; mniejsze firmy mogą tworzyć fundusz dobrowolnie lub rezygnować z jego prowadzenia. Oznacza to, że „wczasy pod gruszą” nie są powszechnym prawem każdego pracownika, a przywilejem osób zatrudnionych w określonych firmach.
Kluczowym warunkiem, od którego najczęściej uzależniona jest wypłata świadczenia, jest wykorzystanie przez pracownika nieprzerwanego, co najmniej 14-dniowego urlopu wypoczynkowego. Co istotne, dofinansowanie nie jest refundacją kosztów poniesionych na zorganizowany wyjazd. Pracownik otrzymuje konkretną, ustaloną odgórnie kwotę pieniędzy i może ją przeznaczyć na dowolny cel związany z wypoczynkiem; nie ma zatem znaczenia, czy zatrudniony gdzieś wyjedzie, czy też pozostanie w domu.
Od czego zależy wysokość dofinansowania?
Dlaczego wysokość świadczenia jest różna dla poszczególnych pracowników w tej samej firmie? Zgodnie z ustawą, przyznawanie ulgowych usług i świadczeń z ZFŚS musi być uzależnione od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej – mamy zatem do czynienia w tym wypadku z kryterium socjalnym. W praktyce oznacza to, że pracodawca nie może wypłacić wszystkim pracownikom takiej samej kwoty dofinansowania, ponieważ byłoby to niezgodne z prawem. Niewiele osób zdaje sobie zresztą sprawę z konsekwencji naruszenia tej zasady; jeśli pracodawca wypłaciłby wszystkim pracownikom taką samą kwotę, ZUS mógłby uznać takie świadczenie za ukryty składnik wynagrodzenia i zażądać zapłaty pełnych składek.
Aby ustalić wysokość dofinansowania, pracodawca zazwyczaj prosi pracowników o złożenie oświadczenia o średnim miesięcznym dochodzie przypadającym na jednego członka gospodarstwa domowego. Na tej podstawie pracownik zostaje przypisany do określonego progu dochodowego, zdefiniowanego w wewnętrznym regulaminie ZFŚS firmy. Zgodnie z fundamentalną zasadą, im niższy dochód na osobę w rodzinie, tym wyższe powinno być przyznane dofinansowanie. Konkretne kwoty świadczenia różnią się w zależności od zakładu pracy i mogą wahać się od kilkuset do nawet ponad tysiąca złotych.
Kto może skorzystać z dofinansowania?
Grupą uprawnioną do otrzymania świadczenia są przede wszystkim pracownicy zatrudnieni na podstawie umowy o pracę. Szczegółowe zasady określone w regulaminie ZFŚS mogą jednak rozszerzać ten katalog również o inne osoby. Nierzadko ze świadczeń socjalnych, w tym z dofinansowania do wypoczynku, mogą korzystać także członkowie rodzin pracowników (np. dzieci do określonego wieku), byli pracownicy, którzy przeszli na emeryturę lub rentę, a nawet osoby zatrudnione na podstawie umów cywilnoprawnych – o ile taki zapis znajdzie się w regulaminie.
Warto zatem pamiętać, że wczasy pod gruszą nie są świadczeniem uniwersalnym. Zarówno sama możliwość ubiegania się o dofinansowanie do urlopu, jak i wysokość otrzymanej kwoty, są ściśle powiązane z wewnętrznymi regulacjami obowiązującymi w danym zakładzie pracy. Dlatego każdy pracownik zainteresowany tą formą wsparcia powinien w pierwszej kolejności zapoznać się z regulaminem ZFŚS w swojej firmie.