Chciałbyś postawić ogrodzenie dookoła swojej działki, ale nie chcesz wydawać zbyt wielu pieniędzy? Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ma coś specjalnie dla ciebie: 330 zł za metr bieżący. Jest jednak haczyk. Musisz być rolnikiem zajmującym się hodowlą trzody chlewnej. Dopłaty do ogrodzenia i innego rodzaju infrastrukturę służą bowiem walce z ASF.
Chodzi o walkę z afrykańskim pomorem świń, a ściślej mówiąc o prewencje zakażeń w hodowlach
Walka z afrykańskim pomorem świń przybiera różne formy. W grę wchodzą wyśrubowane normy sanitarne, które muszą spełniać hodowcy, a które w założeniu mają zmniejszać ryzyko zakażenia. Jeśli dojdzie do najgorszego, to ogniska są likwidowane. Rolnicy mogą zaś liczyć na pewne formy rekompensaty ze strony państwa za wybite stada. Kolejnym pomysłem był masowy odstrzał dzików, które również mają przenosić chorobę. Jego skuteczność, delikatnie rzecz ujmując, bywa kwestionowania. Teraz w grę wchodzą także dopłaty do ogrodzenia.
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa uruchomiła program wsparcia dla inwestycji zapobiegających rozprzestrzenianiu się ASF. Trzeba przyznać, że przydzielony na ten cel limit środków może robić wrażenie. Do rozdysponowania jest aż 230 mln zł. Informację na jego temat możemy znaleźć na przykład na stronie ARiMR w portalu gov.pl. Ze wsparcia mogą skorzystać rolnicy, którzy spełniają kilka kryteriów.
Nie muszą być osobą fizyczną, dofinansowanie mogą otrzymać także osoby prawne i jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej. Muszą za to faktycznie posiadać nieruchomość, której dotyczy wniosek, przynajmniej od momentu jego złożenia. W przypadku osób fizycznych konieczne jest ukończenie 18 roku życia. Potrzebny będzie także nadany numer identyfikacyjny w ewidencji producentów.
Rolnicy powinni także prowadzić chów lub hodowlę świń o dostatecznie dużych rozmiarach. W przypadku stosowania metod ekologicznych minimum wynosi 27 sztuk. Dla zwyczajnych chowów i hodowli określono minimum wynoszące 50 świń. Przy czym żadne ograniczenia ilościowe nie dotyczą hodowli świń ras rodzimych lub świń ras czystych.
Dopłaty do ogrodzenia to jedynie część tego, co ARiMR ma do zaoferowania rolnikom
Co dokładnie można uzyskać? Dopłaty do ogrodzenia to jedynie jedna z wielu możliwości. Pieniądze otrzymać można na kilka różnych inwestycji mających przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się ASF. Należą do nich:
- Wykonanie ogrodzenia;
- Utworzenie zadaszonej niecki dezynfekcyjnej;
- Wyposażenie gospodarstwa rolnego w urządzenia do dezynfekcji;
- Zapewnienie możliwości zdezynfekowania się osób zajmujących się obsługą świń;
- Budowa lub przebudowa magazynu do przechowywania słomy;
- Posadowienie silosu na paszę gotową lub zboże przeznaczone na paszę;
- Zapewnienie utrzymywania świń odrębnie od innych zwierząt.
Są także pewne dodatkowe kryteria. Dofinansowanie nie może zostać przyznane na inwestycję już rozpoczętą albo realizowaną etapami. Nie wchodzą w grę także te, których wykonanie zajmie dłużej niż dwa lata, licząc od dnia zawarcia umowy z ARiMR. Istnieje także minimalna kwota inwestycji wynosząca co do zasady 20 tys. zł.
Otrzymać można nawet 100 tys. zł. Dopłaty do ogrodzenia przyznawane są w wysokości do 80 proc. zryczałtowanych stawek. Metrowi bieżącemu ogrodzenia przypisano stawkę 330 zł. Jedna brama to z kolei 2 960 zł, a jedna furtka 1 000 zł. Oznacza to tyle, że w faktyczne dopłaty do ogrodzenia wyniosą maksymalnie 264 zł, 2 368 zł w przypadku bramy oraz 800 zł w przypadku furtki.
Dla pozostałych wskazanych wyżej inwestycji obowiązuje formuła dofinansowania do 80 proc. kosztów kwalifikowanych. Warto także wspomnieć, że program uwzględnia także koszty ogólne stanowiące nie więcej niż 10 proc. inwestycji.
Wnioski o przyznanie dofinansowania można składać w tym roku do 2 sierpnia. Należy zaznaczyć, że istnieje tylko jeden sposób dokonania tej czynności. Zainteresowani rolnicy muszą skorzystać z Platformy Usług Elektronicznych (PUE) ARiMR. Tradycyjny wniosek papierowy nie wchodzi więc w grę.
