REKLAMA
  1. Home -
  2. Prywatność i bezpieczeństwo -
  3. Trolle Kremla zalęgły się na polskim Instagramie. Podszywają się pod całe miasta
Trolle Kremla zalęgły się na polskim Instagramie. Podszywają się pod całe miasta

Uwaga na kremlowskie konta na polskim Instagramie! Udają lokalne serwisy rzekomo informujące o sytuacji w polskich miastach. G**** prawda. Jedyne, co można tam znaleźć, to ruska propaganda, połączona z sianiem nienawiści wobec Ukraińców.

Kremlowskie konta na polskim Instagramie

Chodzi o konta takie jak olsztyn_online, bydgoszcz_online czy kielce_online. Rosyjscy propagandyści są jednak leniwi w tym co robią, bo na każdym z tych instagramowych profili znajdziemy dokładnie to samo. Kiedy wszedłem na nie dziś, pierwszy post jaki mi się ukazał, był pokazem skrajnej bezczelności. Zamieszczono tam zdjęcie grupy osób przepasanych ukraińskimi flagami. I pod tym podpis:

Pytacie kim jesteśmy? Jesteśmy Ukraińcami! Chcemy Wam powiedzieć prawdę. Tylko prawda i nic więcej, zaufajcie nam, przyjechaliśmy z Ukrainy i wiemy wszystko.

I ten ktoś, twierdzący że jest Ukraińcem, kilka postów dalej wrzuca informację: „Ukraina chciała zniszczyć Europę”. I dalej wypisuje brednie o tym, że w tym państwie miały trwać prace nad opracowywaniem broni biologicznej (cytowany jest oczywiście rzecznik ministerstwa obrony… Rosji). Jeszcze bardziej żenująca jest kolejna informacja, zatytułowana: "Policja: uchodźcy z Ukrainy organizują masowe bójki z Polakami w polskich miastach". Co w niej czytamy?

REKLAMA

Jak podaje portal informacyjny TVP24 uchodźcy z Ukrainy biją Polaków za to, że Polacy nie chcą krzyczeć "Chwała Ukrainie".

Autorzy tych bredni nie zadali sobie nawet trudu, by sprawdzić, że nie ma w Polsce czegoś takiego jak TVP24. Nie mówiąc już o tym, że dalej cytują zmyśloną kobietę mówiąca o rzekomo koszmarnych warunkach, bo „chcieli mieszkać w dwupokojowym mieszkaniu z widokiem na rzekę, a dostali jednopokojowe na obrzeżach miasta”.

Tak wygląda rosyjska dezinformacja na polskim IG.

Zresztą jakiekolwiek maski opadają kiedy przewiniemy w dół i poszukamy kolejne posty. Jeden z nich to po prostu rosyjska flaga i opis: „Jesteśmy razem z Rosją! Trzymajcie się bracia rosjanie! Prawda zwycięży! Razem zwyciężymy ukraiński faszyzm! Federacja Rosyjska prowadzi operację specjalną na Ukraine po demilitaryzacji”. A chyba już wszyscy wiemy, że smród propagandy najeźdźców najłatwiej wyczuć po odnalezieniu w danym przekazie określenia „operacja specjalna”.

REKLAMA
Tak wygląda rosyjska dezinformacja na polskim IG.

Co robić? Zgłaszać!

To, że Rosja postanowiła uwolnić od siebie Facebooka i Twittera zamykając działalność tych serwisów na swoim terenie, nie oznacza że nie zamierza zatruwać sobą tych portali w krajach zachodu. Opisane w tym tekście serwisy istnieją zresztą już od 2020 roku i po prostu czekały w uśpieniu, co jakiś czas publikując neutralne posty. Jak szybko sprawdzili polscy internauci, zostały one zarejestrowane za pomocą kont z końcówką .ru, co łatwo sprawdzić próbując uruchomić przy nich procedurę odzyskiwania hasła dostępu.

Każdy z nas może jednak przyczynić się do tego, żeby trolle Kremla w polskim internecie przestały się panoszyć. Konto na Instagramie można zgłosić, oznaczając je jako publikujące fałszywe informacje. W przypadku olsztynów_online i krakowów_online administratorzy sieci społecznościowych bez problemy zidentyfikują je jako rosyjską dezinformację i pewnie dość szybko je zawieszą. Warto działać tu jak najprędzej, tym bardziej że konta te uwiarygadniają się poprzez stosunkowo dużą liczbę obserwujących (niektóre mają ich nawet kilka tysięcy). I może i robią to nieudolnie, ale patrząc na to jak społeczeństwo rosyjskie dało się ogłupić dezinformacją, lepiej dmuchać na zimne.

REKLAMA
Dołącz do dyskusji
Najnowsze
Warte Uwagi