Już od kilku dni trwa dyskusja na temat możliwości wprowadzenia nowych obostrzeń - głównie w województwie pomorskim i lubuskim. W obu regionach miałyby zacząć obowiązywać zasady analogiczne do tych, co w województwie warmińsko-mazurskim. Tym samym zamknięte miałyby zostać nie tylko szkoły, ale również hotele, kina czy teatry. Wszystko ze względu na pogarszającą się sytuację epidemiczną i szybko rosnącą liczbę nowych zakażeń w obu województwach.

W międzyczasie rzecznik rządu poinformował, że rząd ma również rozważać lockdowny w powiatach - jego zdaniem w niektórych województwach mogłoby mieć to sens. Podkreślił jednak, że rząd nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji.

Dziś MZ poinformowało z kolei o prawie 16 tys. nowych zakażeń koronawirusem w ciągu ostatniej doby. Podobną liczbę zakażeń (na poziomie ok. 15 tys.) notowano od 3 marca. Z tego względu rząd zdecydował się przyspieszyć proces podejmowania decyzji. Rano zebrał się w tym celu Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego.

Minister Niedzielski dzisiejszą konferencję rozpoczął od podsumowania stanu epidemiologicznego w Polsce. Średnia zachorowań w ostatnim tygodniu przekroczyła już 11 tys. Rośnie również liczba wykonywanych testów - ze względu na rosnącą liczbę osób, które identyfikują u siebie objawy zakażenia koronawirusem lub miały potencjalny kontakt z osobami zakażonymi. Oprócz tego pogarsza się również sytuacja w szpitalach - w ostatnim tygodniu odnotowano duży przyrost hospitalizacji. Rząd ma w związku z tym sukcesywnie otwierać szpitale tymczasowe - taka decyzja została zresztą podjęta już w zeszłym tygodniu.

Minister zdrowia potwierdził również, że rząd intensywnie analizuje sytuację na poziomie regionów - nadal województwem, w którym notuje się najwyższą liczbę zakażeń koronawirusem w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców jest województwo warmińsko-mazurskie. Na drugim miejscu znajduje się województwo pomorskie. W coraz gorszej sytuacji (wskaźnik powyżej średniej krajowej - 30 zakażeń na 100 tys. mieszkańców) znajdują się również województwo mazowieckie, kujawsko-pomorskie, lubuskie i podkarpackie.

Zdaniem ministra zdrowia główną przyczyną rozwoju trzeciej fali pandemii jest udział mutacji brytyjskiej - w ciągu ostatnich 21 dni wynosi on aż 25 proc.

Minister ogłosił również nowe obostrzenia na marzec 2021 r. W warmińsko-mazurskim obostrzenia zostają przedłużone o kolejny tydzień - do 20 marca. Nauka w klasach I-III ma jednak mieć postać hybrydową - od 13 do 20 marca. W województwie pomorskim zostaną wprowadzone analogiczne obostrzenia co w województwie warmińsko-mazurskim - zaczną obowiązywać od 13 marca.

W pozostałych regionach sytuacja pozostaje na razie bez zmian - obecne obostrzenia będą funkcjonować do 28 marca. Rząd w stosunku do poszczególnych regionów będzie podejmował decyzje co tydzień.

Co więcej, rząd zdecydował się również na ograniczenie możliwości stosowania teleporad.