Nadal nie wiadomo, jak ostatecznie będzie wyglądać reforma składki zdrowotnej. MZ i MF przygotowały swoją propozycję; odmienne zdanie ma Polska 2050 i Lewica. Teraz swój projekt chce przedstawić PSL – ugrupowanie proponuje powrót do składki zdrowotnej na starych zasadach, ale „na raty”.
Powrót do składki zdrowotnej na starych zasadach, ale nie od razu. PSL ma swój pomysł
Niedawno Ministerstwo Zdrowia, w odpowiedzi na interpelację poselską, wyraźnie zaznaczyło, że nie będzie powrotu do składki zdrowotnej na zasadach sprzed Polskiego Ładu. Teraz natomiast, gdy doskonale wiadomo, jakie jest stanowisko MZ (i MF) w tej sprawie, a także jakie propozycje złożyła Polska 2050 i Lewica, swój pomysł chce przedstawić PSL – i jak podaje money.pl, zakłada on właśnie powrót do składki zdrowotnej na starych zasadach. Teoretycznie „na raty” – w praktyce jednak, jak twierdzi jeden z ludowców i rozmówca serwisu, w pierwszym roku obowiązywania ustawy do rozliczania składki zdrowotnej na starych zasadach miałoby wrócić nawet 98 proc. przedsiębiorców. Rozmówca stwierdził, że PSL kieruje się przy tym, „kto najbardziej ucierpiał na Polskim Ładzie”. Trudno jednak traktować objęcie 98 proc. przedsiębiorców nowymi przepisami jako wprowadzanie reformy „na raty”.
Co zatem proponuje PSL? Faktycznie ludowcy chcą powrotu starych zasad – czyli 9-procentowej składki zdrowotnej, z możliwością odliczenia 7,75 proc. w rozliczeniu podatkowym. To oznaczałoby powrót do obciążeń na rzeczywistym poziomie ok. kilkudziesięciu złotych. I jednocześnie drastyczny spadek wpływów z punktu widzenia państwa. Tymczasem nakłady na ochronę zdrowia, zgodnie z tzw. ustawą nakładową, mają być sukcesywnie zwiększane – i powinny wynieść nawet 22 mld zł w przyszłym roku.
Koszt reformy to tylko jeden z problemów
Ludowcy wstępnie obliczają, że powrót do składki zdrowotnej na starych zasadach kosztowałby państwo w pierwszym roku ok. 15 mld zł – choć jak sami przyznają, muszą to jeszcze dobrze przeliczyć i przedyskutować z ministrem finansów.
Reforma na zasadach, które chce zaproponować PSL, byłaby korzystna przede wszystkim dla przedsiębiorców na skali; nie wiadomo jakie dokładnie zasady miałyby obowiązywać liniowców czy ryczałtowców. Ci ostatni byliby zresztą de facto narażeni na straty, ponieważ podstawą opodatkowania jest przychód a nie dochód.
Trudno jednak przede wszystkim nie odnieść wrażenia, że zarówno PSL, jak i Polska 2050, świadomie przedstawiają propozycje niemożliwe do spełnienia – ale mające za zadanie podtrzymać życzliwy stosunek przedsiębiorców do obu ugrupowań, kosztem Koalicji Obywatelskiej. Już niedługo powinno być jednak wiadomo, jak ostatecznie będzie wyglądać reforma składki zdrowotnej.