Jak głosują Europejczycy? Bardzo ciekawe, interaktywne zestawienie przygotował serwis niemieckiego tygodnika "Die Zeit". Sprawdził, jak które kraje głosowały w ostatnich wyborach, przede wszystkim parlamentarnych. Nie jest to jednak jakieś ogólne zestawienie - dowiadujemy się jak głosowały poszczególne regiony (na przykład polskie powiaty).

Nazwy partii z Portugalii, Malty czy nawet Holandii niewiele nam jednak powiedzą. Więc "Die Zeit" postanowił pogrupować partie na ogólne kategorie: "konserwatyści", "socjaliści", "liberałowie" i "zieloni". Ale ponieważ mamy 2019 rok, doszli jeszcze populiści. Niemiecka gazeta rozróżnia przy tym populistów lewicowych oraz prawicowych.

Mapka jest bardzo ciekawa - i spodoba się nie tylko zatwardziałym miłośnikom polityki. Jest po niemiecku, ale wszystko można zrozumieć bez znajomości języka.

No dobrze - i jak wypada Polska w tym zestawieniu?

Generalnie im bardziej niebiesko na mapie, tym prawica jest bardziej wpływowa. Tymczasem cała Polska na mapce świeci się na niebiesko. O co chodzi? Przecież ludzie tak chętnie głosują na "lewacką" Platformę - można spytać.

Otóż okazuje się, że z europejskiego punktu widzenia PO nie ma nic wspólnego z lewicą. Dla Niemców to "konserwatyści" - i to bardzo dalecy od centrum. Jak klasyfikują zatem PiS? Cóż, to dla nich "populistyczna prawica". Podobnie jak na przykład Kukiz '15. I dlatego wychodzi, że Polska jest nie tylko bardzo prawicowa, ale wręcz prawie najbardziej prawicowa w Europie. (Pamiętajmy, że Wiosna Biedronia jeszcze nie istniała w ostatnich wyborach - i nie została wzięta pod uwagę).

Na niebiesko świecą się jednak również Węgry. Co ciekawe Fidesz, czyli partia Viktora Orbána nie została uznana przez "Die Zeit" za "populistyczną", a po prostu za "konserwatywną". Zdaniem Niemców, populistyczno-prawicowy jest natomiast węgierski Jobbik.

Mocno prawicowa, jak się okazuje, jest również Irlandia. We wszystkich regionach dominują tam konserwatyści - no ale również we wszystkich "prawicowi populiści" mają równo 0,0 proc. poparcia.

Można więc uznać, że Polska i Węgry to najbardziej prawicowe kraje na mapie UE. No dobrze, ale czy Europa naprawdę jest taka lewicowa (czy "lewacka"), jak się u nas uważa?

Co ciekawe, konserwatywne partie dominują również w Niemczech - choć nie mają takiej przewagi. W Niemczech, jak się okazuje, sporo jest zarówno wyborców o skrajnie prawicowych przekonaniach, jak i tych zdecydowanie mocno lewicowych.

Konserwatyści dominują też w Wielkiej Brytanii, choć, co ciekawe, w najbogatszych regionach (np. w Londynie), wygrywają socjaliści.

Najciekawiej sytuacja wygląda natomiast chyba sytuacja we Włoszech. Na północy górą są prawicowi populiści, w centrum - socjaliści, a na południu - partie, których poglądy w ogóle ciężko sklasyfikować.

Według "Die Zeit" "liberałów" w ostatnich wyborach parlamentarnych reprezentowała w Polsce Nowoczesna. Ta partia nie ma zbyt dużego poparcia nad Wisłą. Ale na przykład w Czechach, Francji, Danii czy Finlandii takie ugrupowania mają zdecydowanie najwięcej do powiedzenia.