Zwolnienie lekarskie to nie wyrok pozbawienia wolności
Restrykcyjne kontrole Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i duża nadgorliwość tej instytucji przy odbieraniu zasiłków chorobowych doprowadziły do sytuacji, że chorzy na L4 boją się wyjść z domu nawet na zakupy. Lęk jest uzasadniony, jednak patrząc na obowiązujące przepisy, taka sytuacja jest wynikiem nadgorliwości niektórych kontrolerów, a nie nieżyciowych przepisów.
Podstawowa zasada dotycząca zwolnienia lekarskiego stanowi, że powinno być ono wykorzystywane zgodnie z przeznaczeniem. Jeżeli więc chory ma grypę, faktycznie powinien wygrzewać się w domu pod kołdrą. Jeżeli jednak zwolnienie lekarskie dotyczy kobiety w ciąży, która nie powinna się przemęczać, lub osoby zestresowanej swoją pracą, która musi wrócić do równowagi psychicznej, wyjścia z domu (a nawet wyjazdy) są nie tyle możliwe, ile nawet wskazane. Fakt, że nawet wyjazd za granicę na zwolnieniu lekarskim nie powoduje automatycznej utraty zasiłku chorobowego, podkreślił w 2024 roku Sąd Najwyższy.
ZUS czasem przesadza, wie to nawet Sąd Najwyższy
W 2022 roku na wokandę Sądu Najwyższego trafiła sprawa, która na pierwszy rzut oka wydawałaby się sprawą przegraną – osoba przebywająca na zwolnieniu lekarskim udała się bowiem za granicę, aby wypocząć. Sąd Najwyższy jednak ma zdecydowanie bardziej ludzkie podejście, ponieważ w wyroku, który zapadł w 2024 roku (I USKP 93/22) podkreślił, że:
Sprawdź polecane oferty
RRSO 20,77%
Wyjazd za granicę na zwolnieniu lekarskim możliwy, chorego można jednak skontrolować
Ta konkretna sprawa dotyczyła kobiety w ciąży, która udała się do swojej rodziny w Hiszpanii. Zdaniem Sądu Najwyższego, sam wyjazd do Hiszpanii nie przesądza o tym, czy zwolnienie lekarskie było wykorzystane w sposób niezgodny z jego celem. Wyjazd za granicę na zwolnieniu lekarskim jest bowiem możliwy, a w niektórych przypadkach nawet wskazany (zwłaszcza jeżeli stan chorego na to pozwala a ten udaje się, na przykład do rodziny, gdzie będzie miał pomoc i opiekę).
Oczywiście wyjazd za granicę na zwolnieniu lekarskim może być bolączką Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ze względu na fakt, że poza granicami kraju trudno jest faktycznie skontrolować, w jaki sposób dana osoba wykorzystuje swoje zwolnienie. Jest to utrudnione, jednak zdaniem Sądu Najwyższego nie niemożliwe. Jak bowiem podkreślił skład sędziowski:
Podsumowując, Sąd Najwyższy jasno stwierdził, że chory na zwolnieniu lekarskim może przebywać poza miejscem swojego mieszkania i nie jest to obwarowane utratą prawa do zasiłku chorobowego. Chory musi jednak informować ZUS o każdej zmianie swojego miejsca pobytu. Wyjazd za granicę na zwolnieniu lekarskim jest możliwy (nawet jeżeli będą to wakacje wykupione w biurze podróży), jeżeli nie jest to niezgodne z celem zwolnienia.